10 tysięcy euro muszą zapłacić władze Lecha Poznań. To kara nałożona przez UEFA za wlepki "Dobranoc, lewico" jakie kibice "Kolejorza" naklejali na mieście.
Klub Lech Poznań oficjalnie nie ma nic wspólnego z tymi wlepkami. Naklejki z napisem "Good night, left side" nie są bowiem przez klub produkowane, ani dystrybuowane.
Donos na Lecha Poznań złożyła antynazistowska i antyfaszystowska organizacja "Nigdy Więcej".
UEFA nie sprecyzowała jednak dokładnie na jakich podstawach nałożyła karę grzywny na klub z Poznania. Na portalu weszło.com można przeczytać jedynie fragment pisma UEFA.
Za niepoprawne zachowanie kibiców, szczególnie za dystrybucję naklejek szerzących przemoc, w trakcie wyżej wspomnianego meczu -
czytamy.
Przypomnijmy, że podobne wlepki i graffiti z identycznymi napisami można zobaczyć nie tylko w Poznaniu. Ni mniej ni więcej nie da się ukryć, że nawołują do przemocy.
Bardziej bulwersującą decyzją UEFA jest to, że organizacja nie pozwoliła zamanifestować kibicom Śląska Wrocław swoich poglądów patriotycznych. Delegat UEFA będący na meczu 1 sierpnia z FC Brugge, zakazał im oprawy upamiętniającej 69. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.
Maciej Gąsiorowski
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/68570-lech-poznan-ukarany-za-wlepki