Brazylia lepsza od Bułgarii

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/EPA/VICENTE ROBLES
Fot. PAP/EPA/VICENTE ROBLES

Brazylijczycy pokonali Bułgarów 3:1 (25:12, 25:17, 23:25, 25:16) w półfinale turnieju finałowego Ligi Światowej siatkarzy w argentyńskiej Mar del Placie. W decydującym meczu "Canarinhos" zmierzą się z Rosjanami, którzy wcześniej wygrali z Włochami 3:1.

Reprezentanci Brazylii i Bułgarii rywalizowali już w fazie interkontynentalnej tegorocznej edycji LŚ (w grupie z Polakami). Wówczas zawodnicy z Ameryki Południowej dwukrotnie wygrali 3:1.

Rozgrywany w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego finał imprezy będzie szóstym w historii, w którym spotkają się podopieczni trenera Bernardo Rezende i Rosjanie. Statystyka nieznacznie przemawia na korzyść "Canarinhos", którzy zwyciężyli trzy razy (1993, 2007 i 2010).

"Sborna" cieszyła się z sukcesów dwukrotnie - w 2002 i 2011 roku. Były to jedyne triumfy tej drużyny w całym turnieju. Brazylijczycy wygrywali LŚ jeszcze w 2001, 2003, 2004, 2005, 2006 i 2009 roku.

Finał w Mar del Placie będzie także okazją do rewanżu dla ekipy prowadzonej przez Rezende za porażkę w finale ubiegłorocznego turnieju olimpijskiego. W Londynie prowadzili 2:0, by ostatecznie przegrać 2:3.

Polacy, którzy triumfowali w ubiegłorocznej edycji Ligi Światowej, nie zakwalifikowali się do Final Six.

Walka toczy się nie tylko o prestiż, ale także spore pieniądze. Triumfator otrzyma milion dolarów, srebro warte jest połowę tego, a brąz 300 tys. dolarów. Przewidziane są premie indywidualne dla najlepszych zawodników. Dla MVP turnieju przygotowano czek na 30 tys. dolarów, najlepiej punktujący otrzyma 20 tys., a pozostali wyróżnieni - po 10 tys.

AM/PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych