W ósmym dniu lekkoatletycznych mistrzostw świata w Budapeszcie polskie biegaczki zajęły piąte miejsce w sztafecie 4x100 m oraz awansowały do finału sztafety 4x400 m. Amerykański sprinter Noah Lyles zdobył trzeci złoty medal, powtarzając wyczyn Jamajczyka Usaina Bolta.
W finale sztafety 4x100 m Pia Skrzyszowska, Kryscina Cimanouska, Magdalena Stefanowicz i Ewa Swoboda uzyskały wynik 42,66.
Jesteśmy bardzo zadowolone. Piąte na świecie - to brzmi doskonale. To bardziej był bieg na miejsca niż na czas. Miałyśmy apetyt na więcej, ale za rok są igrzyska olimpijskie i to dobry prognostyk, że będzie tylko lepiej
— skomentowała Stefanowicz na antenie TVP.
Pokazałyśmy, że polskie sprinterki są już w światowej czołówce. W sztafecie jesteśmy bardzo mocne
— dodała Skrzyszowska.
Zwyciężyły Amerykanki przed Jamajkami i Brytyjkami. Zwyciężczynie w składzie: Tamari Davis, Twanisha Terry, Gabrielle Thomas i Sha’Carri Richardson ustanowiły rekord czempionatu - 41,03. Srebrne medalistki: Natasha Morrison, Shelly-Ann Fraser-Pryce, Shashalee Forbes i Shericka Jackson uzyskały czas 41,21, natomiast reprezentantki Wielkiej Brytanii Asha Filip, Imani Lansiquot, Bianca Williams i Daryll Neita - 41,97.
Sha’Carri Richardson zdobyła trzy medale w Budapeszcie: dwa złote i brązowy. Wcześniej wygrała bieg na 100 m i była trzecia na 200 m. Natomiast Gabrielle Thomas ma dwa krążki, gdyż była druga także na 200 m.
Polki w finale sztafety 4x400
Alicja Wrona-Kutrzepa, Marika Popowicz-Drapała, Patrycja Wyciszkiewicz-Zawadzka i Natalia Kaczmarek awansowały do finału sztafety 4x400 m. Polki uzyskały czas 3.24,05 i zajęły siódme miejsce w eliminacjach. Biało-czerwone ukończyły pierwszy bieg na czwartej pozycji. Na ostatniej zmianie Kaczmarek stoczyła zacięty pojedynek z Femke Bol, ale minimalnie szybsza była Holenderka.
Najlepszy wynik uzyskały Jamajki - 3.22,74. Do finału awansowało osiem sztafet: po trzy najszybsze z dwóch biegów półfinałowych oraz dwie pozostałe z najlepszymi czasami.
Reprezentanci USA Christian Coleman, Fred Kerley, Brandon Carnes i Noah Lyles czasem 37,38 wygrali sztafetę 4x100 m. Srebro wywalczyli Włosi, a brąz Jamajczycy. Roberto Rigali, Marcell Jacobs, Lorenzo Patta i Filippo Tortu uzyskali wynik 37,62, natomiast Ackeem Blake, Oblique Seville, Riem Forde i Rohan Watson - 37,76.
Amerykanin Lyles zdobył trzeci złoty medal podczas czempionatu w Budapeszcie, wcześniej triumfował na 100 i 200 m. Ostatnim sprinterem, który dokonał takiego wyczynu był słynny Jamajczyk Usain Bolt.
Szwed Armand Duplantis obronił tytuł mistrza świata w skoku o tyczce. Srebrny medal zdobył Filipińczyk Ernest John Obiena. Brąz wywalczyli Australijczyk Kurtis Marschall i Amerykanin Christopher Nilsen. Piotr Lisek zajął dziewiąte miejsce, a Robert Sobera był 12.
Nilsen i Marschall odpadli na 6,00, zaś Obiena pokonał tę wysokość, ustanawiając rekord Azji. Mistrz świata Duplantis był bezbłędny do wysokości 6,10. Gdy zapewnił sobie zwycięstwo, spróbował pobić własny rekord globu i atakował wysokość 6,23. Był bliski powodzenia, jednak podczas opadania strącał poprzeczkę ręką.
Sobera i Lisek za pierwszym razem zaliczyli wysokość 5,55 m. Później Sobera nie poradził sobie z 5,75, a Lisek przeskoczył poprzeczkę w trzeciej próbie.
Amerykanka Chase Ealey wynikiem 20,43 zdobyła złoty medal w pchnięciu kulą. Za nią uplasowały się Kanadyjka Sarah Mitton (20,08) i Chinka Lijiao Gong (19,69). Amerykanka powtórzyła sukces sprzed roku, gdy triumfowała przed własną publicznością w Eugene. Klaudia Kardasz odpadła w porannych eliminacjach.
Kenijka Faith Kipyegon czasem 14.53,88 wygrała bieg na 5000 m i zdobyła w Budapeszcie drugi złoty medal, bo wcześniej triumfowała na 1500 m. Drugie miejsce zajęła reprezentantka Holandii Sifan Hassan (14.54,11), a trzecia była Beatrice Chebet z Kenii (14.54,33).
Kipyegon w tym roku ustanowiła rekordy świata na obu dystansach i w stolicy Węgier wywiązała się z roli faworytki. To jej trzeci złoty medal MŚ, bo wygrywała też czempionaty w Eugene (2022) i Londynie (2017). Ponadto jest mistrzynią olimpijską z Tokio i Rio de Janeiro.
Hassan upadła na ostatniej prostej biegu na 10000 m, ale z Budapesztu wywiezie dwa medale, bo oprócz srebra na 5000 m wywalczyła też brąz na 1500 m. Chebet przed rokiem w Eugene była druga na 5000 m, a tym razem musi zadowolić się brązowym medalem.
Reprezentant Kanady Marco Arop czasem 1.44,24 wygrał finałowy bieg na 800 m. Medale zdobyli też Kenijczyk Emmanuel Wanyonyi - 1.44,53 i Brytyjczyk Ben Pattison - 1.44,83.
Kanadyjczyk Pierce Lepage zdobył 8909 pkt i wygrał dziesięciobój. Srebrny medal wywalczył jego rodak Damian Warner - 8804, a brąz zdobył Lindon Victor, który pobił rekord Grenady wynikiem 8756 pkt.
Etiopka Amane Beriso Shankule czasem 2:24.23 tdriumfowała w porannym maratonie. Na podium znalazły się też jej rodaczka Gotytom Gebreslase - 2:24.34 i Marokanka Fatima Ezzahra Gardadi - 2:25.17. Monika Jackiewicz zajęła 40. miejsce wynikiem 2:37.18. Mistrzyni Europy z Monachium Aleksandra Lisowska zmagała się z kolką i zeszła z trasy na 33. kilometrze.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/660056-dobry-wystep-polskiej-sztafety-to-brzmi-doskonale