Piłkarze Legii Warszawa po wygranej w Wiedniu z Austrią 5:3 awansowali do 4. rundy eliminacji Ligi Konferencji. Inne polskie drużyny odpadły. Lech Poznań niespodziewanie uległ Spartakowi Trnawa 1:3, a Pogoń Szczecin wprawdzie pokonała KAA Gent 2:1, ale wcześniej przegrała w Belgii 0:5.
CZYTAJ WIĘCEJ: Prawdziwy thriller na stadionie w Wiedniu! Legia Warszawa awansowała dzięki bramce w ostatnich sekundach meczu
Lech za burtą Ligi Konferencji
Polskie drużyny przystąpiły do rewanżowych meczów z różnych pozycji. W zdecydowanie najlepszej sytuacji był Lech - na Słowacji bronił jednobramkowej zaliczki z pierwszego spotkania ze Spartakiem (2:1), w którym miał dużą przewagę.
Tymczasem w rewanżu „Kolejorz” w niczym nie przypominał drużyny, która sezon wcześniej dotarła aż do ćwierćfinału Ligi Konferencji. Przegrywał już 0:2 po golach Kelvina Oforiego w 37. minucie i byłego pomocnika Zagłębia Lubin Erika Daniela tuż po przerwie.
Wprawdzie w 63. minucie Lech zdobył kontaktową bramkę po golu z dystansu Norwega Kristoffera Velde, ale wkrótce potem Lukas Stetina popisał się skutecznym, ekwilibrystycznym strzałem przewrotką. Do końca wynik nie uległ zmianie i ambitny zespół ze Słowacji wywalczył awans.
Po meczu trener Lecha John van den Brom powiedział:
To jest trudne do zaakceptowania, że jesteśmy już poza rozgrywkami europejskimi. Muszę przede wszystkim pogratulować Spartakowi, bo wykonał kawał dobrej roboty, zrobił wszystko, by wygrać ten mecz. I życzę mu wszystkiego dobrego w decydującej rundzie eliminacji. Natomiast nie me sensu już wracać do poprzedniego sezonu Ligi Konferencji, odpadliśmy i jest to rzecz, której zupełnie się nie spodziewaliśmy.
Początek meczu w naszym wykonaniu był dobry, posiadaliśmy piłkę, pewnie sobie radziliśmy na boisku, ale po 10-15 minutach wszystko zaczęło się zmieniać. Zbyt łatwo traciliśmy piłkę i dawaliśmy w ten sposób szansę rywalom, którzy wyszli na prowadzenie. W przerwie powiedziałem zawodnikom, że nic złego się nie stało, ale musimy coś zmienić. Krótko po przerwie było już 2:0. Odpowiedzieliśmy ładnym golem, ale potem rywale znów wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Spartak stwarzał sytuacje częściej nie po własnych akcjach, ale po naszych stratach piłki. Nie byliśmy wystarczająco skupieni, źle ustawialiśmy się w obronie. Popełnialiśmy błędy w defensywie, a to jest taki poziom rozgrywek, w którym trzeba za to ponosić konsekwencję.
Musimy znaleźć przyczyny tego, co się dziś stało we własnym gronie. Nie byliśmy dziś wystarczająco dobrzy, by awansować do kolejnej rundy. Trzeba jednak iść dalej, jest dopiero sierpień, początek sezonu i musimy przygotować się jak najlepiej do rozgrywek ekstraklasy. Rozczarowanie jest jednak ogromne
— powiedział.
Awans Legii
W trudniejszej od Lecha sytuacji była Legia, która w ubiegłym tygodniu przegrała u siebie z Austrią 1:2. Rewanż w Wiedniu dostarczył bardzo wielu emocji, sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie.
Legioniści prowadzili już 3:0, ale między 69. i 83. minutą gospodarze zdobyli dwie bramki. W 87. min Maciej Rosołek podwyższył na 4:2, lecz i na to znaleźli odpowiedź wiedeńscy piłkarze, grający już wtedy w dziesiątkę. Wynik 4:3 dla Legii oznaczał dogrywkę, jednak w 90+10. minucie awans wicemistrzom Polski zapewnił Albańczyk Ernest Muci.
„Brawo” - napisał po awansie Legii na Facebooku premier Mateusz Morawiecki.
W ostatniej rundzie kwalifikacji rywalem Legii 24 i 31 sierpnia będzie FC Midtjylland. Duński klub odrobił stratę z pierwszego spotkania (0:1) i w rewanżu pokonał 5:1 grającą większość meczu w dziesiątkę cypryjską Omonię Nikozja.
Pogoń wygrywa, ale odpada
Przed niewykonalnym wręcz zadaniem stanęła w czwartek Pogoń, której pozostawała raczej walka o honor, po porażce przed tygodniem na wyjeździe z KAA Gent aż 0:5.
Szczeciński zespół ten honor uratował, zwyciężył 2:1, a oba gole dla gospodarzy strzelił reprezentant Grecji Eftymis Kouluris.
Wyniki 3. rundy eliminacji z udziałem polskich klubów (gwiazdka oznacza awans):
Austria Wiedeń - Legia Warszawa* 3:5 (0:2); pierwszy mecz 2:1
Spartak Trnawa* - Lech Poznań 3:1 (1:0); 1:2
Pogoń Szczecin - KAA Gent* 2:1 (0:0); 0:5
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/658902-lech-i-pogon-za-burta-ligi-konferencji-legia-gra-dalej