TYLKO U NAS. Menedżer sportowy kontra były selekcjoner kadry. Kaniewski: "Dziwie się panu Michniewiczowi, że kłamie"

„Czesława Michniewicza dzisiaj nie ma, życzę mu wszystkiego dobrego” – powiedział współpracujący z Kamilem Grosickim menedżer sportowy Daniel Kaniewski, który jest w sporze z byłym trenerem reprezentacji Polski.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Czesław Michniewicz nie będzie już selekcjonerem reprezentacji Polski! „PZPN zdecydował nie przedłużać wygasającej umowy”

Kaniewski był gościem Macieja Wolnego na antenie telewizji wPolsce.pl. Prowadzący przypomniał słowa, które na antenie TVP wypowiedział Czesław Michniewicz. Były selekcjoner odpowiedział wtedy na krytykę ze strony Kaniewskiego, że w meczu z Francją za późno na boisku pojawił się Kamil Grosicki.

Nie czytałem jego wypowiedzi. Tylko Kamil napisał mi dziś SMS, mogę pokazać: „trenerze, ja nie mam z tym człowiekiem nic wspólnego. (…) To nie jest mój menadżer”. Tak powiedział

– mówił Czesław Michniewicz w rozmowie z Jackiem Kurowskim.

Do słów Michniewicza na antenie wPolsce.pl odniósł się Kaniewski:

Ucierpiałem ja, ucierpiała moja rodzina, na pewno nie były to dla mnie najlepsze dni. Nie patrzyłem jednak na siebie, patrzyłem na zawodnika. Rozmawiałem z zawodnikiem parę godzin później. (…) Ja mogę tylko państwu powiedzieć takiego smsa nie było, takiej treści. Dziwie się panu Michniewiczowi, że kłamie. (…) Myślę, że cała Polska zobaczyła jakim człowiekiem jest Czesław Michniewicz, bardzo mi przykro z tego powodu.

Pytany o to, czy będzie chciał wyjaśnić tę sytuację w rozmowie z Michniewiczem, odparł:

Na pewno nie chcę mieć nic wspólnego, ale jeżeli się spotkamy to zapytam o tego smsa, żeby mi go pokazał, bo on dobrze wie, że tego smsa nie ma i nie ma takich treści. Bardzo mi przykro, że tacy ludzie jak on myślą, że wszystko im wolno. (…) Czesława Michniewicza dzisiaj nie ma, życzę mu wszystkiego dobrego.

Współpraca z Grosickim

Daniel Kaniewski zapewnił, że wciąż współpracuje z Kamilem Grosickim.

Tak, oczywiście, jestem do tej pory. Współpracujemy razem z agencją, która mieści się w Polsce, razem byliśmy przy podpisaniu kontraktu z Pogonią Szczecin, współpracowaliśmy w te wakacje, gdzie podpisywaliśmy przedłużenie kontraktu. Ale czy to jest ważne? Ważne jest to jakim się jest człowiekiem

– powiedział na antenie wPolsce.pl.

Skontaktowaliśmy się z selekcjonerem Czesławem Michniewiczem. Odmówił komentarza w tej sprawie.

mw/mly/wPolsce.pl