Zmarł Andrzej Iwan – legendarny piłkarz Wisły Kraków oraz reprezentacji Polski. Miał 63 lata. W mediach społecznościowych pożegnali go przyjaciele, znajomi, dziennikarze.
Iwan był uczestnikiem mistrzostw świata w 1978 oraz w 1982 roku. Na mundialu w Hiszpanii zajął z reprezentacją Polski trzecie miejsce.
Reakcja w sieci
Andrzeja Iwana pożegnali użytkownicy Twittera, w tym wielu jego przyjaciół.
Styczeń 2021. - Weź zrób teraz zdjęcie, będzie pożegnalne. - Żegnaj mistrzu.
Odszedł Andrzej Iwan. Wielki piłkarz, barwny człowiek, legenda Wisły Kraków. Jego opinie na tematy piłkarskie były niezwykle cenne. Na zawsze pozostanie w naszej pamięci!
Wielki talent. Niesamowicie wrażliwy i szczery facet. Żył jak chciał. Odpoczywaj.
Andrzej Iwan. Po prostu Ajwen… Żył i grał jak chciał. To był zaszczyt znać Go i przyjaźnić się z nim. R.I.P
Dowcipny, błyskotliwy, wrażliwy, zmagający się z demonami, mający niesamowity dystans do siebie. Taki był Andrzej Iwan. Straszna szkoda, że trzeba o nim już pisać w czasie przeszłym.
Andrzej Iwan. Cześć jego pamięci. Straszny smutek.
Czytając spalonego nie przypuszczałem że będę mógł poznać bohatera tej książki osobiście. Andrzej Iwan to był po prostu cholernie dobry człowiek. Ogromny smutek.
Miałem ten zaszczyt poznać i kilka razy z nim rozmawiać, a w tym również rozmawiać o tym co zostało napisane i co (z pewnych względów) nie zostało napisane w książce „Spalony”….
Smutnych wiadomości nie ma końca. Odszedł Andrzej Iwan. Medalista mundialu w Hiszpanii, legenda naszej @WislaKrakowSA. Panie Andrzeju, #Kraków zawsze będzie o Panu pamiętać!
Śp. Andrzej Iwan był dobrym człowiekiem i sam miałem okazję się o tym przekonać. Kiedy w kwietniu 2021 roku byłem gościem Kanału Sportowego, przyjechałem z Poznania dużo szybciej. Pan Andrzej otworzył drzwi, zagadał, pokazał gdzie mogę zrobić sobie kawę. Cześć Jego pamięci…
Ale smutna informacja, Andrzej Iwan to był świetny facet, dobry człowiek, a dla dziennikarzy cudowny rozmówca, genialny narrator z fotograficzną pamięcią. Ludzkie słabości sprawiły, że nie osiągnął tyle ile mógł, ale zostanie w pamięci jako postać zdecydowanie pozytywna.
Zmarł Andrzej Iwan. Świetny piłkarz i wspaniały człowiek, który zmagał się sam ze sobą. Po raz ostatni rozmawialiśmy 2 miesiące temu, na meczu Wieczystej z Avią. Był zmęczony, bardzo zmęczony, ale mimo to szeroko się uśmiechał. I z tym uśmiechem Go zapamiętam. Spoczywaj w pokoju.
mly/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/627849-przyjaciele-zegnaja-andrzeja-iwana-wrazliwy-i-szczery