Odejście Czesława Michniewicza z posady trenera reprezentacji Polski budzi żywe emocje. Do sprawy odnieśli się użytkownicy mediów społecznościowych.
Po wnikliwiej analizie wszystkich informacji, PZPN zdecydował nie przedłużać wygasającej z końcem roku umowy Czesława Michniewicza
– oświadczył Polski Związek Piłki Nożnej.
Reakcja w sieci
Na portalu Twitter pojawiło się wiele opinii dot. decyzji PZPN ws. Michniewicza.
Jeden szczegół zwolnienia Czesława Michniewicza nie powinien umknąć - usłyszał o tej decyzji na żywo. Pojawił się dziś w siedzibie PZPN, po czym błyskawicznie wyjechał ze związku. Różne były standardy zwolnień selekcjonerów w przeszłości, tu zachowano prawidłowy sposób
Skoro 8 sekundowym milczeniem @lewy_official zwolnił Brzęczka (słusznie), a frazą o braku radości z gry zwolnił Michniewicza (też słusznie), to przestańmy wedle niejasnych kryteriów szukać i niech to Robert Lewandowski wyznaczy nowego trenera reprezentacji Polski.
Czy zwolnienie Michniewicza było dobre zależy od następcy. Ale nie było konieczne i z każdym dziennikarzem piszącym o tym jak bardzo musiał odejść zbliżamy się do jego powrotu. Był raczej tylko dostateczny, ale wyolbrzymiający i pretensjonalni krytycy mogą zbudować jego legendę.
Banda pismaków odwołała Michniewicza.
Zagadki XXI wieku. Jak to możliwe, że Henryk Kasperczak nigdy nie został selekcjonerem?
Kiedy ostatni z Waszych cudotwórców zawinął manatki i zostawił Was z bałaganem, PZPN zatrudnił szybko Czesława Michniewicza. Głównie dlatego, ze kogoś musiał, ale także dlatego, że w razie czego łatwo było go rzucić na pożarcie. Nowy selekcjoner dostał trzy zadania.
Tak naprawdę Michniewicza pogrążyło „30milionow” i piłkarze reprezentacji.
Nie przypominam sobie większej nagonki medialnej niż to co się działo wokół Michniewicza. Nawet na Kaczyńskiego nie szukano haków z taką zawziętością…
Głowa Michniewicza poleciała. To teraz piłkarzyki znów są cacy? Oni przecież też dzielili te premie, a jakoś nie widzę krytyki wobec nich. Oni tak samo na początku trzymali się wersji Cześka. Jak zaczęło się palić to dopiero zmienili front. Gardzę tymi PRowymi pacynkami.
Michniewicz wywiązał się ze swojej umowy i osiągnął stawiane mu cele. I tak się go pozbyto. Jak to teraz ma wyglądać dla następcy? Niektórzy dziennikarze od samego początku chcieli się pozbyć Michniewicza. Szukali afery, wytworzyli ją, udało im się. Może to czas zmienić PZPN?
W przypadku Michniewicza warto zwrócić uwagę na to, że w większości spotkań mierzył się z silniejszymi rywalami. A to działało na jego niekorzyść.
Tak myśląc sobie o trenerze - czy naprawdę sympatia drużyny do trenera jest taka ważna? Lubili Sousę - nie wygrali z nikim poważnym, tracili gole ze wszystkimi. Nie lubili Michniewicza - wygrali ze Szwecją i Walią.
Ciekawe co wypłynie na temat Michniewicza od piłkarzy. Dziś argument, że boją się mówić, żeby nie stracić miejsca w kadrze traci aktualność.
kiedyś byłem fanem michniewicza. moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina
mly/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/627393-emocje-w-sieci-po-decyzji-pzpn-ws-michniewicza