Kapitan Belgów Eden Hazard ogłosił zakończenie reprezentacyjnej kariery. Stwierdził, że pokolenie następców jest już gotowe. Po odpadnięciu z mundialu w fazie grupowej, z kadrą pożegnał się także jej selekcjoner.
Od kilku lat reprezentacji Belgii zwiastowano piłkarskie sukcesy za sprawą jej tzw. „Złotego Pokolenia”. Wyróżniano przy tym takie gwiazdy, jak Edena Hazard, Kevin De Bruyne, Romelu Lukaku czy Thibaut Courtois. Oprócz nich w tym samym czasie narodową drużynę reprezentowali piłkarze, grający na co dzień w topowych ligach europejskich. Ostatecznie nie zdobyli oni żadnego trofeum. Wśród największych sukcesów mieli brązowy medal mistrzostw świata w 2018 roku i drugie miejsce w rankingu FIFA.
W trwającym właśnie mundialu Belgowie odpadli w fazie grupowej, gdzie wygrali z Kanadą 1:0 i zremisowali z Chorwacją 0:0. Do tego sensacyjnie przegrali z Marokiem 0:2 i po trzech meczach w Katarze, wrócili do domu.
We wszystkich trzech spotkaniach grupowych zagrał kapitan Belgów Eden Hazard. Dwukrotnie wychodził na boisko w podstawowym składzie, a w meczu ostatniej kolejki pojawił się na boisku w 87. minucie.
Teraz 31-letni kapitan Belgów poinformował, że kończy reprezentacyjną karierę.
Postanowiłem zakończyć reprezentacyjną karierę. Pokolenie następców jest już gotowe. Dziękuję za miłość, niezrównane wsparcie, za dzielenie ze mną tego szczęścia od 2008 roku. Będę tęsknił
– napisał Hazard na Instagramie.
Piłkarz grający na co dzień w Realu Madryt, zadebiutował w reprezentacji narodowej w 2008 roku. Od tego czasu rozegrał w niej 126 meczów, w których strzelił 33 bramki.
Kilka dni temu z pracy w kadrze Belgii zrezygnował hiszpański selekcjoner Roberto Martinez.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/625309-kapitan-belgow-konczy-reprezentacyjna-kariere