Czy szef rządu obiecał piłkarzom 30 mln zł premii za awans? „Pan premier Morawiecki od wielu miesięcy jest w stałym kontakcie, zarówno z prezesem PZPN, jak i trenerem reprezentacji i rozmawiali o większym wsparciu dla polskiej piłki nożnej. Ale jednocześnie faktycznie pan premier wskazał, że warunkiem takiego dodatkowego wsparcia jest awans z grupy. Ale jakiego wsparcia? Chcemy wesprzeć piłkę nożną, w taki sposób, aby powstał specjalny fundusz” - wytłumaczył rzecznik prasowy rządu Piotra Müller.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ambitna walka! Premier zadowolony z gry piłkarzy: Przegrać z aktualnymi, a być może i przyszłymi mistrzami świata, to nie wstyd
Premia dla piłkarzy? Rzecznik rządu odpowiada
Podczas briefingu prasowego rzecznika rządu Piotra Müllera w sprawach bieżących, odniósł się on do doniesień Wirtualnej Polski, według której premier Mateusz Morawiecki obiecał reprezentacji, że w przypadku awansu z grupy zostanie ona nagrodzona premią wynoszącą co najmniej 30 mln zł. Müller nazwał to przykładem, „jak na bazie zasłyszanych informacji moża zbudować opowieść i wzbudzić niepotrzebne emocje”.
Mamy największy sukces polskiej reprezentacji od 36 lat na mundialu. Zamiast dobrej atmosfery, widzę że redakcja chce bardzo zepsuć te humory. Ale nie ma takiej potrzeby
— stwierdził rzecznik rządu.
Pan premier Morawiecki od wielu miesięcy jest w stałym kontakcie, zarówno z prezesem PZPN, jak i trenerem reprezentacji i rozmawiali o większym wsparciu dla polskiej piłki nożnej. Ale jednocześnie faktycznie pan premier wskazał, że warunkiem takiego dodatkowego wsparcia jest awans z grupy. Ale jakiego wsparcia?
— mówił Piotr Müller.
Chcemy wesprzeć piłkę nożną, w taki sposób, aby powstał specjalny fundusz, który będzie zajmował się rozwojem, szkoleniem dzieci które trenują piłkę nożną, budową infrastruktury, nowymi technologiami w sporcie, czy kwestiami rozwoju reprezentacji
— wyjaśnił rzecznik.
Jak ocenił, „dzisiejsze emocje są zupełnie niepotrzebne”.
Szkoda, że zamiast cieszyć się z tego sukcesu, mamy takie medialne piekiełko
— dodał.
Dziennikarze dopytywali o wymienione w tekście Wirtualnej Polski 30 mln zł, które premier miał rzekomo obiecać piłkarzom.
[Fundusz] będzie zasilany z różnych źródeł, również z budżetu państwa. (…) To będzie większy fundusz niż 30 mln zł
— odpowiadał rzecznik rządu, wskazując jednocześnie, że ewentualne premier może udzielić zawodnikom PZPN.
Premier obiecał w rozmowie z przewodniczącym PZPN i trenerem dodatkowe środki dla polskiej piłki po awansie i to się dzieje
— dodał Müller.
W jakimś sensie to „premia” - dla całego środowiska piłkarskiego
— skomentował.
Medialne doniesienia o obiecanej „premii”
Jak przekazywała, Wirtualna Polska, przed mundialem premier Mateusz Morawiecki obiecał reprezentacji, że w przypadku wyjścia z grupy zostanie ona nagrodzona premią wynoszącą co najmniej 30 mln zł. Redakcja przekonywała jednocześnie, że informację tę potwierdziła w trzech niezależnych źródłach.
Pieniądze najprawdopodobniej mają trafić nie do PZPN, a bezpośrednio do członków drużyny, tj. piłkarzy, selekcjonera i całego sztabu
— można było przeczytać.
Zapytany o tę sprawę prezes PZPN odpowiedział, że „słyszał o premii od premiera, ale nie zna szczegółów”, a sam „nie uczestniczył we wspomnianej rozmowie z Morawieckim”.
olnk/wPolityce.pl/sportowefakty.wp.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/624951-premie-dla-pilkarzy-rzecznik-dementuje-bedzie-fundusz