Wojciech Szczęsny stał się bohaterem dla wielu polskich kibiców. Jego nazwisko pojawia się w gorących komentarzach, pochwałach i jest wymienianie przez światowe media. Ale z pewnością jego największymi fanami są członkowie rodziny i przyjaciele. Ich radość oraz łzy wzruszenia po meczu z Argentyną widać na nagraniach, które trafiły do sieci.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szczęsny górą nad Messim! Internauci zachwyceni postawą polskiego bramkarza. „Jutro święto narodowe z powodu Wojtka”. KOMENTARZE
Cała moja rodzina siedzi teraz w Warszawie i oglądają wszyscy razem – moja mama, żona, synek. Kocham cię, Liamku. Tata nie wraca do domu!
— mówił Szczęsny w komentarzu dla TVP Sport, zaraz po zakończeniu meczu z Argentyną. Mimo porażki, biało-czerwoni awansowali do 1/8 finału.
Łzy wzruszenia!
Jakiś czas później żona bramkarza Marina Łuczenko-Szczęsna opublikowała na Instagramie nagranie, na którym występuje wspominana rodzina i przyjaciele, radośnie gratulujący Szczęsnemu:
Kochamy cię! Kochamy cię!
Na telefonie, który trzyma w ręku żona zawodnika, widać że nie był on w stanie opanować emocji… Popłynęły łzy wzruszenia.
Jest też nagranie z drugiej perspektywy!
Wideo z mieszkania Szczęsnych stało się już hitem sieci. Na tym jednak nie koniec, ponieważ jest też nagranie z drugiej perspektywy!
Jak opisuje tvp.info, moment ten uchwycił jeden z czytelników portalu, który prosto ze stadionu 974, gdzie odbywał się mecz, wysłał redakcji nagranie.
CZYTAJ WIĘCEJ: To dopiero zapał kibica! Dyskusję sejmową przerwał nagły okrzyk posła. „Był gol?”; „Karnego obronił!”. WIDEO
olnk/wPolityce.pl/tvp.info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/624495-piekne-nagrania-szczesny-nie-byl-w-stanie-opanowac-lez