Kraśniów to mała wioska położona nad Wisłą na styku województw świętokrzyskiego i małopolskiego. To właśnie tutaj dorastał i wychowywał się Bolesław Dybała - dziadek argentyńskiego piłkarza, gwiazdy włoskiego AS Roma, Paolo Dybali. Jak wielu Polaków, którzy nie mogli pogodzić się z przejęciem władzy w Polsce przez komunistów, Dybala po zakończeniu drugiej wojny światowej uciekł na Zachód. Bardzo daleki, bo aż do Argentyny.
Bolesław Dybała wyemigrował do Ameryki Południowej najpewniej tuż po zakończeniu II wojny światowej. Wiem, że później przysyłał paczki do naszej wsi. Myśmy tylko zazdrościły ładnych sukienek przysłanych przez wujka
- wyznała w rozmowie z „Faktem” mieszkanka Kraśniowa, stuletnia Otylia Zaglaniczna.
Na temat Dybali „Fakt” rozmawiał także z sołtysem wioski Michałem Michalskim, który przez lata pasjonował się historią.
Gdy w 2013 roku kupiłem tu działkę, zainteresowałem się historiami związanymi z tym miejscem. W ten sposób szybko trafiłem na sprawę korzeni Paulo Dybali Poszedłem zobaczyć tę posesję, gdzie mieszkał. Dom, który obecnie się na niej znajduje, powstał jednak później. Nikogo z najbliższej rodziny w okolicy już nie ma
— mówi włodarz Kraśniowa w rozmowie z tabloidem.
Nie oznacza to jednak, że Paolo Dybala nie ma w Polsce żadnej rodziny. Jego krewnych odnalazł bowiem dziennikarz sportowy Mateusz Święcicki, który podzielił się tymi informacjami z samym piłkarzem.
Czy świadomość, że dziadek Dybali był Polakiem sprawi, że piłkarzowi zadrży serce, jeżeli wystąpi w dzisiejszym meczu z naszą reprezentacją?
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/624246-gwiazdor-argentyny-mogl-grac-dla-polski
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.