Minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk po zmarnowanym rzucie karnym przez Roberta Lewandowskiego w meczu MŚ z Meksykiem (0:0) napisał na Twitterze, że polski napastnik jeszcze to sobie odbije w tym turnieju. A prezes PZPN Cezary Kulesza dodał: „Zdarza się najlepszym”.
CZYTAJ WIĘCEJ:
W 58. minucie biało-czerwoni mieli świetną okazję do zdobycia bramki w swoim pierwszym meczu grupy C, ale kapitan reprezentacji nie wykorzystał rzutu karnego, podyktowanego po faulu właśnie na nim.
Karnego oczywiście szkoda, ale to i tak jest nasze najlepsze otwarcie Mundialu w XXI wieku. Tak wynikiem, jak stylem
— napisał minister na Twitterze.
Brawa dla drużyny. Robert Lewandowski jeszcze to odbije na tym turnieju
— dodał Bortniczuk.
„Walczymy dalej!”
Kapitana reprezentacji pocieszył na Twitterze również prezes PZPN.
Robert Lewandowski - zdarza się najlepszym, jesteśmy z Tobą. Walczymy dalej!
— napisał Kulesza.
Natomiast oceniając mecz w Dausze, przyznał, że jest niedosyt.
Meksyk miał przewagę, ale mimo wszystko pozostaje niedosyt. Od teraz wszyscy skupieni już na sobotnim starciu z Arabią Saudyjską
— dodał prezes PZPN, gratulując również Kamilowi Glikowi setnego występu w reprezentacji.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/623220-minister-sportu-i-prezes-pzpn-wspieraja-lewego