Tarasiewicz: Wszystko zawdzięczam Bogu

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Ryszard Tarasiewicz jest prawdziwym specem od awansów do Ekstraklasy. Po sukcesach ze Śląskiem Wrocław i Pogonią Szczecin, przyszedł czas na bydgoskiego Zawiszę. Drużyna znad Brdy w końcu zagra w najwyższej klasie piłkarskiej w Polsce. Trener jednak zachowuje iście chrześcijańską skromność.

Po awansie prezes klubu z Bydgoszczy, Radosław Osuch powiedział na antenie Orange Sport, że Tarasiewicz jest jak Kaszpirowski. Szkoleniowcowi jednak nie podoba się takie porównanie.

Jaki tam ze mnie Kaszpirowski?! Trener bez zawodników nic nie zrobi. Podobnie to działa w drugą stronę. Najważniejsze, że szybko powstała między nami „chemia” i to było widać na boisku -

mówi Tarasiewicz w wywiadzie dla „Super Expressu”.

Wygląda na to, że trener ma ochotę zagrzać miejsce w Bydgoszczy znacznie dłużej. W rozmowie z tabloidem wyjaśnia, że chciałby zostać. Tłumaczy, że o ile włodarze klubu kupią trzech lub czterech nowych zawodników, Zawisza nie sprzeda tanio skóry w Ekstraklasie.

Oprócz smykałki do awansów, Tarasiewicz słynie również z manifestowania własnej religijności. Przed każdym meczem, trener czyni znak krzyża.

Zawsze go wykonuję. Żegnałem się też jako zawodnik, pamiętając przy tym, by najpierw wejść na boisko lewą nogą. Jestem wierzący i praktykujący. Wierzę, że wszystko, co osiągnąłem w sporcie, i to, że wszystko, co osiągnąłem w sporcie, i to, że mam szczęśliwą kochającą się rodzinę to zasługa Pana Boga -

mówi „Super Expressowi” Tarasiewicz.

Jak widać, trener reprezentacji Włoch Cesare Prandelli nie jest ewenementem. Szkoleniowiec, który zasłynął pielgrzymkami po zwycięskich meczach „Azzurrich” w Euro 2012, również odważnie mówi o swojej wierze i wdzięczności Bogu. Właśnie tymi wypowiedziami Prandelli zdobył wielką sympatię w katolickiej Polsce.

Kto wie, być może niebawem również Tarasiewicz będzie miał podobne powody do wyrażenia wdzięczności Bogu. W końcu dni Waldemara Fornalika są już raczej policzone, a głód sukcesów kadry ogromny.

Aleksander Majewski

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych