Robert Lewandowski w czwartek przed południem, mimo chęci odejścia do Barcelony, po raz kolejny ćwiczył z zespołem Bayernu Monachium. Sytuacja 33-letniego polskiego napastnika pozostaje otwarta. „Każdy trening może być ostatnim w tym klubie” - zaznaczyła niemiecka agencja prasowa dpa.
CZYTAJ TAKŻE:
Nie wiadomo, czy do Bayernu trafiła już kolejna, ponoć ostateczna, propozycja Barcelony, która - według doniesień medialnych - ma opiewać na 50 mln euro plus bonusy. Taka suma ma być warunkiem podjęcia przez władze niemieckiego klubu negocjacji ze stroną hiszpańską. Do tej pory szefowie klubu z Monachium stanowczo podtrzymują swoje „nie” dla transferu Lewandowskiego.
Polak w poniedziałek wieczorem wrócił po wakacjach do Niemiec, we wtorek przeszedł w szpitalu badania lekarskie, a następnie testy wydolnościowe. We wtorek po raz pierwszy od zakończenia poprzedniego sezonu trenował z drużyną trenera Juliana Nagelsmanna. Pojawienie się Polaka na terenie klubu było najbardziej oczekiwanym przez dziennikarzy momentem środowych zajęć.
W sobotę kadra Bayernu zaprezentuje się kibicom na Allianz Arena
W sobotę pełna kadra Bayernu zaprezentuje się kibicom na Allianz Arena, a w poniedziałek zespół wyjedzie na tydzień do USA, gdzie treningi i dwa spotkania kontrolne będą przedzielone licznymi aktywnościami reklamowo-marketingowymi. Do USA w tym samym czasie wybiera się także Barcelona.
Z Bayernem, w którym występuje od 2014 roku, Lewandowski wywalczył osiem tytułów mistrza Niemiec, a wcześniej dwa w barwach Borussii Dortmund. Łącznie siedmiokrotnie był królem strzelców Bundesligi, w której zdobył 312 bramek w384 występach. Do tego w 2020 roku triumfował z Bawarczykami w Lidze Mistrzów.
tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/606620-co-z-transferem-lewego-polak-znow-cwiczyl-z-bayernem