Czesław Michniewicz zdecydował, że jego prawnicy wstrzymają się od podejmowania działań ws. artykułu Szymona Jadczaka. Selekcjoner reprezentacji chce skupić się na przygotowaniach do mundialu.
Michniewicz zaprezentował w tej sprawie oświadczenie, które opublikował na Twitterze.
Na co dzień łączy nas piłka. Ale niekiedy piłka potrafi także dzielić, o czym przekonałem się w ostatnich tygodniach, gdy zostałem bezpardonowo i niesprawiedliwie zaatakowany
– czytamy.
Najbliższe mi osoby cierpią, cierpią moi przyjaciele, również dla mnie jest to bardzo trudny okres
– pisze Michniewicz.
Selekcjoner reprezentacji zapewnia, że nie brać udziału w procederze korupcyjnym, który niszczył polski futbol.
Jestem osobą niewinną i tego faktu będę bronił wszystkimi dostępnymi środkami
– twierdzi.
Mistrzostwa najważniejszym celem
Michniewicz zapewnił, że obecnie najważniejszym dla niego celem są zbliżające się mistrzostwa świata.
Jednak dziś najważniejszym celem są mistrzostwa świata w Katarze. (…) W tym okresie – w którym piłka znów powinna łączyć wszystkich Polaków, a nie dzielić – muszę być myślami z kadrą, a nie na sali sądowej
– czytamy w oświadczeniu.
Selekcjoner reprezentacji polecił swoim prawnikom, by wstrzymali się z „podejmowaniem jakichkolwiek działań” ws. artykułu Szymona Jadczaka z WP.
Dlatego zdecydowałem, że do zakończenia mundialu moi prawnicy wstrzymają się z podejmowaniem jakichkolwiek działań w tej sprawie. Po turnieju będę walczył o swoje dobre imię. Teraz priorytetem jest dla mnie dobro reprezentacji
– pisze Czesław Michniewicz.
mly/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/604794-czeslaw-michniewicz-wstrzymuje-pozew-wobec-dziennikarza