Gabriel Slonina znalazł się wśród powołanych przez Czesława Michniewicza na czerwcowe zgrupowanie piłkarskiej reprezentacji Polski przed meczami Ligi Narodów, ale nie będzie reprezentował biało-czerwonych barw. Taką decyzję bramkarz ogłosił na Twitterze.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Niemiec płakał jak sprzedawał? Piłkarze Bayernu Monachium liczą, że Robert Lewandowski jednak zostanie w drużynie

18-latek jest zawodnikiem Chicago Fire, w którego barwach pokazuje się ze znakomitej strony na boiskach MLS. Kilka klubów europejskich od pewnego czasu wykazuje zainteresowanie zawodnikiem.

Jestem z Gabrysiem w kontakcie. Otrzymał od nas powołanie, wykupimy mu bilet. Wiemy, że pasuje mu ten bilet. Więcej nie możemy już teraz zrobić. Mówił wcześniej, że chce przyjechać na nasze zgrupowanie. Ale Amerykanie też go chcą. Stany Zjednoczone będą za cztery lata współgospodarzem MŚ, kuszą go miejscem w składzie

— mówił kilka dni temu polski selekcjoner.

Piłkarz ma polskie i amerykańskie obywatelstwo. Zdążył już zagrać w młodzieżowej reprezentacji USA.

Moje serce jest jednak amerykańskie. Ten kraj dał mi i mojej rodzinie wszystkie możliwości, o jakie mogliśmy prosić. Ameryka to mój dom i będę ją reprezentował

— poinformował 18-letni bramkarz, dodając do swojego wpisu m.in. ikonkę flagi amerykańskiej.

Reakcja trenera

Czesław Michniewicz odniósł się na Twitterze do decyzji Sloniny.

Wczoraj Gabriel Słonina @GabrielSlonina poinformował mnie o swoim decyzji odnośnie wyboru reprezentacji 🇺🇸w której w przyszłości zamierza występować. Podziękował za nasze @pzpn_pl zaangażowanie i poświęcony mu czas. To nie była dla niego łatwa decyzja. Powodzenia Gabryś

– czytamy.

mly/PAP