Lothar Matthaeus, laureat Złotej Piłki za rok 1990, był zaskoczony rozstrzygnięciem tegorocznego plebiscytu magazynu „France Football”. Spodziewał się zwycięstwa Roberta Lewandowskiego, ale Polak zajął drugie miejsce, za Argentyńczykiem Lionelem Messim.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Szczerze? Już nic nie rozumiem. Z całym szacunkiem dla Messiego i innych wielkich piłkarzy, którzy otrzymali nominacje, ale żaden z nich nie zasłużył na to tak bardzo jak Lewandowski
—powiedział mistrz świata z 1990 roku, obecnie ekspert stacji telewizjnej Sky/Deutschland.
Bayern Monachium, który mocno liczył na uhonorowanie swojego najlepszego strzelca, wyraził słowa wsparcia pod adresem Lewandowskiego.
Dla nas nadal jesteś najlepszy!
—napisał klub na Twitterze.
„Lewy” od dawna zasiada na Olimpie wielkich piłkarzy
Prezes Bayernu Oliver Kahn przyłączył się do tych komentarzy.
Lewandowski zasługiwał na Złotą Piłkę tak samo jak na nagrodę dla najlepszego strzelca, ponieważ od lat gra na absolutnie najwyższym poziomie. Mimo to gratulacje dla Lionela Messiego. Jednak nawet bez Złotej Piłki +Lewy+ od dawna zasiada na Olimpie wielkich piłkarzy. On nadal będzie kandydatem (do Złotej Piłki) w następnych latach
—skomentował Kahn.
Jak ogłoszono, Messi wygrał różnicą 33 punktów. Argentyńczyk zebrał 613, a Polak - 580.
„Dla mnie jest najlepszym piłkarzem świata!”
Prezes PZPN Cezary Kulesza gratulując Robertowi Lewandowskiego drugiego miejsca w plebiscycie magazynu „France Football” podkreślił, że dla niego to Polak jest najlepszym piłkarzem świata.
Jestem dumny z Roberta Lewandowskiego! Historyczny moment, najwyższe miejsce polskiego zawodnika w plebiscycie Złota Piłka oraz nagroda dla najlepszego napastnika. Robert da nam jeszcze wiele powodów do radości, szczególnie w narodowych barwach. Dla mnie jest najlepszym piłkarzem świata!
—napisał na Twitterze prezes PZPN.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/576079-legendy-niemieckiej-pilki-wspieraja-lewego