Robert Lewandowski zdobył dwie bramki, a jego Bayern Monachium pokonał na wyjeździe Union Berlin 5:2 w 10. kolejce niemieckiej ekstraklasy piłkarskiej. Polski napastnik ma 12 goli ligowych w tym sezonie i jest liderem klasyfikacji strzelców.
Lewandowski trafił do siatki w 15. minucie z rzutu karnego i w 23. z rzutu wolnego. Gole dla gości zdobyli także Leroy Sane (34.), Francuz Kingsley Coman (60.) i Thomas Mueller (79.), a dla gospodarzy - Niko Giesselmann (43.) i Norweg Julian Ryerson (65.), który na boisku pojawił się chwilę wcześniej, podobnie jak asystujący mu Kevin Behrens.
Zabrakło pozostałych Polaków
W meczowej kadrze Unionu zabrakło Pawła Wszołka i Tymoteusza Puchacza. Lewandowski rozegrał całe spotkanie.
W środę Bayern sensacyjnie przegrał na wyjeździe z Borussią Moenchengladbach 0:5 i odpadł w 2. rundzie Pucharu Niemiec, ale w sobotę podtrzymał ligową dominację. Z dorobkiem 25 punktów i bilansem bramek 38-10 jest na pozycji lidera. Druga Borussia Dortmund wciąż ma do niego jeden punkt straty. W sobotę BVB pokonała u siebie FC Koeln 2:0.
Na trzecim miejscu dość niespodziewanie utrzymuje się niepokonany dotychczas SC Freiburg, który po zwycięstwie u siebie nad ostatnim w tabeli Greutherem Fuerth 3:1 ma 22 punkty.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/572139-lewandowski-nie-do-zatrzymania-dwa-gole-i-pozycja-lidera