Wracający do formy po kontuzji Krzysztof Piątek zdobył w sobotę bramkę dla Herthy Berlin. Gol polskiego piłkarza na niewiele się jednak zdał, bo jego zespół przegrał u siebie z Freiburgiem 1:2 w meczu 7. kolejki niemieckiej ekstraklasy.
Piątek doznał w maju urazu stawu skokowego, który wykluczył go z udziału w mistrzostwach Europy. Kontuzja była na tyle poważna, że konieczna była operacja. Do gry wrócił w ubiegłym tygodniu.
W sobotę 26-letni napastnik wszedł na boisko w 46. minucie, gdy zastąpił Martona Dardaia. Wówczas Hertha przegrywała 0:1. Piątek do remisu doprowadził w 70. minucie. To jego pierwszy gol w lidze niemieckiej od 6 maja.
Choć punktu berlińczykom nie udało się jednak wywalczyć. W 78. minucie zwycięstwo Freiburgowi zapewnił Nils Petersen.
W 58. minucie w stołecznej drużynie pojawił się na boisku młodzieżowy reprezentant Polski Dennis Jastrzembski.
Piątek został powołany przez selekcjonera Paulo Sousę na zbliżające się mecze eliminacji mistrzostw świata z San Marino (9 października w Warszawie) i Albanią (12 października w Tiranie).
Hertha zajmuje w tabeli 13. miejsce. Prowadzi Bayern Monachium Roberta Lewandowskiego. Obrońcy tytułu w niedzielę podejmą Eintracht Frankfurt.
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/568581-gol-piatka-nie-pomogl-hercie