Odmieniony Tyson

Fot. Eduardo Merille/flickr.com/CC/Wikimedia Commons
Fot. Eduardo Merille/flickr.com/CC/Wikimedia Commons

„Żelazny Mike”, który znowu odwiedził Polskę w ramach kampanii promującej nową edycję napoju energetyzującego, ponownie zaprezentował swoje mało znane, łagodne oblicze.

Tyson przez lata był prawdziwym gladiatorem boksu, który siał postrach rywali. O wściekłości, jaką Mike epatował na ringu, boleśnie przekonał się Evander Holyfield, któremu „Bestia” odgryzła ucho w czasie walki.

Agresja cechowała go również poza ringiem. Tyson został skazany w 1992 roku za gwałt na sześć lat więzienia. Odsiedział trzy. Niestety wciąż był żywym dowodem na to, że resocjalizacja to bardzo często bajeczka dla naiwnych. Udowodnił jednak, że kilkuletnia izolacja nie przekreśliła jego formy. Wciąż zdobywał tytuły mistrzowskie, choć jego sukcesy nie były już tak imponujące jak na początku kariery, gdy jako 20-latek zdobywał swoje pierwsze mistrzostwo świata, a wciągu kilku następnych lat najważniejsze pasy w najbardziej prestiżowej kategorii wagowej. Częściej był bohaterem tabloidów, a nie ringu. Wszystko za sprawą skandali w których odgrywał główną rolę.

Dopiero tragiczna śmierć 4-letniej córki (dziewczynka udusiła się kablem od bieżni elektrycznej – przyp. red.) sprawiła, że bokser zdecydowała się zmienić swoje życie. Przeszedł na islam, dużo uwagi poświęca zagadnieniom filozoficznym. Nie epatuje już agresją, sprawia wrażenie człowieka pełnego spokoju i cierpliwości.

Wielu uważa, że to tylko poza, której celem jest przyciąganie nowych reklamodawców. Gromadka dzieci zrodzonych z różnych związków, długi będące pokutą za lata hulaszczego życia, sprawiają, że Tyson każdego dnia musi z większą uwagą śledzić źródła swoich przychodów. Mike nie może lekką ręką odrzucać propozycji, więc często towarzyszą mu oskarżenia o uprawianie chałtury niegodnej starego czempiona. Jednak i to nie zawsze obywa się bez kontrowersji. Wystarczy wspomnieć poprzednią edycję kampanii promocyjnej napoju Black, gdy gwiazdor wystąpił w reklamie otoczony grupą młodych atrakcyjnych dziewczyn. Podnoszono wówczas zarzut, że spot sprowadza kobiety tylko do ozdób i wyłącznie obiektów seksualnych.

Pytanie, czy rzeczywiście taki był przekaz czy może decydujące znaczenie przy takiej ocenie miała przeszłość Mike'a? Tak czy inaczej firma FoodCare nie rezygnuje ze współpracy z b. pięściarzem. Teraz podobizna Tysona będzie zdobiła samoloty Lotu.

Aleksander Majewski

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych