Jest niewielka nadzieja, że kontuzjowany Robert Lewandowski zdoła się wykurować na pierwszy mecz ćwierćfinałowy Ligi Mistrzów z Paris Saint Germain - powiedział trener Bayernu Monachium Hansi Flick. Szkoleniowiec dodał, że polski napastnik w ostatnim tygodniu nic nie robił.
Nie zamierzamy niczego przyspieszać. Robert otoczony jest specjalistami, którzy wiedzą, jak radzić sobie z tego typu urazami. Dopiero jak dostaniemy od nich zielone światło, Robert znajdzie się w meczowej kadrze
— zaznaczył w rozmowie z telewizją „Sky” Flick.
Trener został zapytany o Lewandowskiego po wyjazdowej wygranej 1:0 z RB Lipsk w 27. kolejce niemieckiej ekstraklasy. Kapitan reprezentacji Polski nie zagrał w tym meczu, ponieważ w spotkaniu eliminacji mistrzostw świata z Andorą (3:0) nabawił się kontuzji kolana. Sztab medyczny Bayernu ocenił, że na murawę będzie mógł wrócić po około czterech tygodniach.
Spotkanie ćwierćfinałowe Ligi Mistrzów z PSG zaplanowane jest na środę, a rewanż w Paryżu odbędzie 13 kwietnia.
„Lewy” odpoczywa
W ostatnim tygodniu Lewandowski nie robił nic. Taki był też plan. Najpierw będzie musiał rozpocząć rehabilitację, zanim będzie mógł wznowić trening. Codziennie obserwujemy proces gojenia i mamy nadzieję, że będzie mógł szybko wrócić na murawę
— dodał Flick.
Bayern po 27 kolejkach jest liderem tabeli i ma siedem punktów przewagi nad RB Lipsk. Lewandowski prowadzi z dorobkiem 35 goli w klasyfikacji strzelców.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/545755-kiedy-lewy-wroci-do-zdrowiatrener-nie-pozostawia-zludzen
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.