Czy Polscy piłkarze uklękną przed meczem z Anglią? Taki gest miałby być wsparciem dla ruchu Black Lives Matter. Póki co informacje z obozu polskiej kadry są raczej uspokajające i nasi reprezentanci nie planują padać na kolana na murawie stadionu Wembley.
Tego typu gest wykonywany jest przed każdym spotkaniem angielskiej Premier League. Podobnego zachowania Anglicy mogą oczekiwać od Polaków. Ich ostatni eliminacyjni rywale, czyli zespół San Marino, zdecydował się na udział w tej politycznej akcji.
Ostatnio jednak wykonania gestu odmówił czarnoskóry piłkarz Crystal Palace Wilfried Zaha, argumentując, że to pusta postawa, a on i jego przyjaciele jak doświadczali rasizmu, tak doświadczają go nadal. Wywołało to szeroką dyskusję w Wielkiej Brytanii
– czytamy na Onet.pl.
Póki co informacje, które dobiegają z polskiej kadry są uspokajające. Jak twierdzi rzecznik reprezentacji, reprezentanci Polski nie są przekonani do wzięcia udziału w tej akcji.
Decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. Ostatecznie piłkarze zdecydują o tym na przedmeczowej odprawie. Wydaje mi się jednak, że nie zdecydują się klękać, nie są do tego przekonani. Wykonanie takiego gestu proponowano nam już w przeszłości przed meczem z Holandią i nie zdecydowaliśmy się na niego
– mówi Jakub Kwiatkowski w rozmowie z Onet.pl.
Komentarz prezesa PZPN
Do sprawy odniósł się też Zbigniew Boniek.
Czy uklękną? Nie wiem. Na razie na zgrupowaniu ten temat się nie pojawił. Zobaczymy, jak to będzie wyglądać. Tyle było ważniejszych tematów, bardziej niebezpiecznych, także to jest ostatni temat, który nas interesuje. (…) Ja jestem absolutnie przeciwko takim akcjom. To jest bowiem czysty populizm, bo za tym nic nie idzie. Piłkarze czasem klękną, a jakby się niektórych z nich spytać, dlaczego klęczą, to nawet by nie wiedzieli
– powiedział sport.pl prezes PZPN.
Reakcja internautów
Sprawa rozgrzała emocje w sieci.
Zamiast klękać czy nie klękać bardziej skupiłbym się na tym aby grać by wygrać?
Czego tu nie rozumieć? Klękamy i przepraszamy za Maurycego Beniowskiego, króla Madagaskaru. A póżniej ryps na drugie kolano - i przepraszamy za 3 mln ofiar polskich zbrodni podczas Holocaustu.
Mam nadzieję, że nasi piłkarze nie będą klękać. Niech się wstydzi zachód Europy za niewolników itd. Mamy czyste ręce, więc nie widzę powodu, żeby uczestniczyć w tym manifescie.
Ale to jest dobry pomysł, przyjmować drużynę gości i przed meczem kazać im klękać za grzechy własnych przodków.
Polacy nie mają żadnego obowiązku klękać, to nie my kolonizowaliśmy Afrykę, to nie u nas był systemowy rasizm.. Pomijam już fakt samego BLM jako ruchu, który mało ma wspólnego z walką o równość, palenie aut, niszczenie biznesów, niszczenie miast to nie równość, to bandytyzm.
Tyle w temacie klękania ma do powiedzenia naszym kopaczom Maria Kwasniewska… Chyba, że chcą klękać przed Polską: za bitwę o Anglię, za zdradę w 1939 i za sprzedaż sowietom w 1944? Nie trzeba
Polska nie miała kolonii. Nie było w RP niewolnictwa, handlu niewolnikami. Polska nie budowała swego bogactwa na eksploatacji czarnoskórych. Z jakiego zatem powodu mieliby klękać polscy piłkarze?
mly/Onet.pl/sport.pl/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/545221-polacy-wezma-udzial-w-akcji-blm-rzecznik-pzpn-uspokaja