Cristiano Ronaldo strzelił w ciągu 22 minut trzy gole dla Juventusu Turyn w wygranym na wyjeździe 3:1 meczu z Cagliari w 27. kolejce włoskiej ekstraklasy. Bramkarzem zwycięskiej drużyny był Wojciech Szczęsny, a rezerwowym w ekipie gospodarzy - Sebastian Walukiewicz.

36-letni Portugalczyk, uznawany za jednego z najwybitniejszych piłkarzy w historii, wszystkie bramki zdobył w pierwszej połowie - między 10. i 32. minutą.

Trafiał do siatki po uderzeniu głową, rzucie karnym wykonanym prawą nogą, a także po strzale z lewej nogi. Ciesząc się z goli, wskazał na ucho - w odpowiedzi na niedawną krytykę, jaka na niego spadła.

„Stara Dama” w minionym tygodniu niespodziewanie odpadła bowiem w 1/8 finału Ligi Mistrzów, po rywalizacji z FC Porto.

Naszą siłą zawsze było reagowanie na boisku i zrobiliśmy to dzisiaj, przede wszystkim Cristiano

— przyznał w niedzielę kapitan Juventusu Giorgio Chiellini.

To drugi najszybszy hat-trick słynnego Portugalczyka w karierze, po trzech golach strzelonych w ciągu 20 minut dla Realu Madryt przeciwko Espanyolowi we wrześniu 2015 roku.

Łącznie Ronaldo, lider klasyfikacji strzelców Serie A, ma w obecnym sezonie 23 gole.

Cagliari odpowiedziało tylko w 61. minucie trafieniem Argentyńczyka Giovanniego Simeone. Dla syna znanego trenera Diego Simeone to 50. bramka w historii występów w Serie A.

W jesiennym meczu Juve z Cagliari (2:0) Ronaldo również był bohaterem, strzelił wówczas oba gole.

Inter liderem

Obrońcy tytułu z dorobkiem 55 punktów zajmują trzecie miejsce. Lider Inter Mediolan zgromadził 65, a w niedzielne popołudnie odniósł ósme zwycięstwo z rzędu, tym razem pokonał na wyjeździe 2:1 Torino Karola Linettego. Polski pomocnik grał od 49. minuty.

Wieczorem szlagier 27. kolejki - wicelider Milan podejmuje Napoli Piotra Zielińskiego.

mly/PAP