Nowy trener piłkarskiej reprezentacji Polski Paulo Sousa odbył pierwszą konferencję prasową w tej roli. Rozpoczął od cytatu ze św. Jana Pawła II. Przyznał też, że prezes PZPN Zbigniew Boniek dał mu wolną rękę w wyborze sztabu szkoleniowego. Zapowiedział, że będzie współpracował z dotychczasowym szefem banku informacji Hubertem Małowiejskim.
Konferencję prasową rozpoczął od cytatu ze św. Jana Pawła II:
Dla mnie te słowa są naprawdę istotne. „Modlę się z Wami aby nigdy się nie podawać, nigdy nie tracić nadziei, nigdy nie wątpić. Nie lękajcie się”. (…) To kraj pełen wiary, w którym rodzina jest najważniejsza. Dlatego starajmy się razem zbudować ze zespół, właśnie z wiarą i przekonaniem, że zwyciężymy
– powiedział nowy trener polskiej kadry narodowej.
W jego sztabie, zaprezentowanym już wcześniej, znaleźli się sami obcokrajowcy, ale w czwartek selekcjoner przekazał, że z Małowiejskim będzie ściśle współpracował.
50-letni Portugalczyk zapowiedział, że w najbliższym czasie planuje spotkanie online z 40-45 piłkarzami, by się przedstawić, zaprezentować swoje szkoleniowe credo i zasady, jakie będą obowiązywać w kadrze.
Chcemy być jak najlepiej przygotowani do pierwszego zgrupowania
— podkreślił Sousa, który przed tygodniem zastąpił w roli selekcjonera Jerzego Brzęczka.
Zapewnił, że nie jest dla niego problemem fakt, że do pierwszego meczu w roli trenera nie będzie miał, bo lubi pracować ciężko i intensywnie.
Spotkałem się z Lewandowskim. Widać w nim pasję i zaangażowanie. To lider, przywódca i najlepszy zawodnik na świecie
– powiedział.
Sousa przekonywał też, że zaczął już przyglądać się sytuacji w polskiej piłce.
Zacząłem przyglądać się Ekstraklasie. Odbyłem spotkanie z Maciejem Stolarczykiem, który jest trenerem kadry U-21 by dowiedzieć się, jak wygląda sytuacja z młodszymi zawodnikami
– zapewnił.
Przygotowujemy spotkanie z zawodnikami, którzy byli zaangażowani w ostatnie mecze reprezentacji. To grupa 40-45 piłkarzy. Będę chciał się im przedstawić i pokazać nasze wytyczne. Dać jasny sygnał, że każdy się liczy, jest ważny i ma wkład w kadrę narodową. Bez względu na to, czy gra w pierwszym składzie, czy jest na ławce. Chodzi o to, aby była dobra energia i żeby wszyscy rozumieli grę. Planujemy przedstawić dwie, trzy koncepcje gry na każdy moment meczu, np. organizacji w defensywie. Pragnę, żeby zaangażowanie piłkarzy było widać w każdym miejscu boiska
— zapowiedział Sousa.
Przede wszystkim chcę widzieć zespół odważny, ambitny, wiedzący, jak rozgrywać piłkę i zbliżać się do pola karnego rywali. Zespół, który daje z siebie wszystko i cieszy się z tej możliwości. Tak, aby kraj był dumny z takiej gry
— dodał.
Jak zaznaczył, jednym z istotnych elementów, którym poświęci czas podczas treningów, będą stałe fragmenty gry.
Selekcjoner zapowiedział, że przed marcowymi meczami eliminacji mistrzostw świata nie należy spodziewać się wielu zaskoczeń w kadrze.
Jeśli chodzi o powołania, nie będzie za dużo niespodzianek. Obecnie jest np. ośmiu, dziesięciu piłkarzy z polskiej ligi, którym się przyglądamy, a także do trzech z reprezentacji młodzieżowej. Zobaczymy, jak ta sytuacja potoczy się w ciągu półtora miesiąca
— przyznał 50-letni trener.
mly/PAP/Łączy nas piłka
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/536810-sousa-na-pierwszej-konferencji-cytuje-sw-jana-pawla-ii
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.