Kapitan piłkarskiej drużyny z Augsburga wystąpił w dzisiejszym meczu z tęczową opaską. Powód? Klub chciał w ten sposób upamiętnić ofiary… obozu Auschwitz-Birkenau.

Na 27 stycznia przypada 76. rocznica wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau. Z tej okazji zespół z niemieckiego Augsburga przystroił swojego kapitana, Holendra Jeffreya Gouweleeuwa w tęczowe barwy.

To nie koniec pomysłu. Chorągiewki w narożnikach boiska również miały barwy ruchu LGBT. Tęczowymi barwami oświetlono też stadion zespołu. Akcja była elementem tzw. Dnia Pamięci w niemieckiej piłce nożnej.

Wygrana z Unionem Berlin

Augsburg wygrał 2:1 w meczu 18. kolejki piłkarskiej Bundesligi z Unionem Berlin. W bramce zwycięzców wystąpił Rafał Gikiewicz.

33-letni Gikiewicz występuje w Augsburgu od początku tego sezonu, wcześniej był zawodnikiem właśnie Unionu. W sobotnim meczu obu zespołów polski bramkarz gospodarzy okazał się jednym z bohaterów.

W 56. minucie, przy stanie 2:1 dla Augsburga, Gikiewicz obronił rzut karny wykonywany przez Duńczyka Marcusa Ingvartsena. Strzał nie był zbyt precyzyjny i Polak bez problemu poradził sobie z odbiciem piłki, za co zebrał gratulacje od swoich kolegów. Wcześniej oba gole dla gospodarzy strzelił Florian Niederlechner, a jedynego dla gości - właśnie Ingvartsen.

Piłkarzem Augsburga jest także Robert Gumny, który w sobotę wszedł na boisko w 82. minucie, zmieniając Niederlechnera.

Dzięki wygranej Augsburg awansował na 11. miejsce w tabeli (22 pkt), Union spadł na ósme (28).

mly/PAP/Twitter