Piłkarz reprezentacji Polski i SSC Napoli Arkadiusz Milik przechodzi do Olympique Marsylia - poinformowano w czwartkowy wieczór. Oba kluby osiągnęły porozumienie w sprawie wypożyczenia napastnika na 18 miesięcy z opcją wykupienia.
Niespełna 27-letni Milik, 56-krotny reprezentant Polski, występował w Napoli od sierpnia 2016 roku. W ostatnich miesiącach był jednak odsunięty od pierwszego zespołu po konflikcie z władzami klubu.
O jego transferze mówiono już od dłuższego czasu, wymieniano m.in. Juventus Turyn i Romę. Ostatecznie jednak zawodnik trafił do francuskiej ekstraklasy.
Po okresie półtorarocznego wypożyczenia Milik na zostać wykupiony przez Olympique.
Jak podała agencja AFP, powołując się na medialne informacje, po długich negocjacjach oba kluby zgodziły się na kwotę całego transferu w wysokości ośmiu milionów euro plus cztery miliony jako tzw. Bonusy.
Mimo braku gry w ostatnich miesiącach w klubie Milik regularnie występował w reprezentacji Polski, w której jest ważnym ogniwem. W kadrze narodowej strzelił dotychczas 15 bramek. Był m.in. jedną z wyróżniających się postaci w mistrzostwach Europy 2016 we Francji, gdzie biało-czerwoni dotarli do ćwierćfinału.
Przed transferem do Napoli w 2016 roku Milik występował w Ajaksie Amsterdam (początkowo na wypożyczeniu), a wcześniej - patrząc od początku kariery - w Rozwoju Katowice, Górniku Zabrze, Bayerze Leverkusen i Augsburgu.
Olympique Marsylia, po udanej jesieni, ostatnio zanotował serię gorszych występów - cztery porażki w siedmiu meczach, tylko jedna wygrana. W efekcie drużyna spadła na szóste miejsce w tabeli Ligue 1 (32 pkt), ze stratą 10 punktów do lidera PSG i wicelidera Lille.
Debiut już w sobotę?
Być może już w sobotę Arkadiusz Milik zadebiutuje w Olympique Marsylia, do którego został wypożyczony w czwartek z SSC Napoli. Wyjazdowym rywalem w 21. kolejce ligi francuskiej będzie AS Monaco, którego piłkarzem do poprzedniego roku był Kamil Glik.
Liderujący Paris Saint Germain zagra w piątek z 11. Montpellier.
Obecne rozgrywki Ligue 1 zespół z Marsylii rozpoczął udanie, ale po udanej jesieni zanotował serię gorszych występów - cztery porażki w siedmiu meczach i tylko jedna wygrana. W efekcie Olympique Marsylia spadł na szóste miejsce (32 pkt). Traci 10 punktów do broniącego tytułu PSG i wicelidera Lille.
Trenowany przez Andre Villasa-Boasa OL przystąpi do spotkania z plasującym się na czwartej pozycji zespołem Monaco po dwóch porażkach – z Nimes 1:2 i Rennes 0:1. Jak podkreślają francuskie media, kolejna strata punktów sprawi, że marzenia o odzyskaniu mistrzostwo (czy nawet lokacie na podium) znów trzeba będzie odłożyć.
W AS Monaco (36 pkt, czwarte miejsce) zabraknie m.in. serbskiego środkowego obrońcy Strahinji Pavlovica, który odchodzi na wypożyczenie do belgijskiego Cercle Brugge.
Zdecydowanie większe szansę na zdetronizowanie paryżan przyznaje się Lille i Olympique Lyon (40 pkt). W niedzielę obie te jedenastki zagrają na wyjazdach – Lille z Rennes (piąta pozycja w tabeli), a Lyon z Saint-Etienne (16.).
Olympique Lyon jest wielkim faworytem meczu derbowego doliny Rodanu. Komentatorzy podkreślają, że w ostatnich latach zdecydowanie częściej zwyciężał OL, a ponadto w ekipie rywali zabraknie co najmniej sześciu graczy zainfekowanych koronawirusem.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/536036-milik-trafil-do-olympique-marsylia-czeka-na-debiut