Były menedżer Roberta Lewandowskiego, Cezary Kucharski, złożył zawiadomienie do urzędu skarbowego, że polski zawodnik nieprawidłowo rozliczał się z przelewów na konto swojej polskiej firmy RL Management. Pieniądze, które miały iść na konto firmowe, miały być wykorzystywane do celów prywatnych. Przedstawicielka polskiego piłkarza odpowiada, że wszystkie rozliczenia Roberta Lewandowskiego i jego firm są prowadzone zgodnie z prawem.

CZYTAJ TAKŻE:

— Lewy wraca do kadry! Jerzy Brzęczek powołał 25 zawodników z klubów zagranicznych na październikowe mecze reprezentacji

— Mural Roberta Lewandowskiego w Chełmie. „Dla wielu ludzi jest idolem i wzorem do naśladowania”

Jak podaje niemiecki „Der Spiegel”, Cezary Kucharski domaga się od Lewandowskiego 39 milionów złotych odszkodowania. Polski piłkarz i jego doradcy uważają te roszczenia za bezzasadne.

Zdaniem reporterów „Spiegla”, są dokumenty, wskazujące na to, iż z niemieckich kont Lewandowskiego wychodziły przelewy na jego polskie konta, o których miała nie wiedzieć niemiecka skarbówka. Niemiecki doradca finansowy miał ostrzegać o tej sprawie Lewandowskich już w 2017 roku.

Poza tym problemem ma być też pożyczka na ponad 10 milionów złotych, jaką Anna Lewandowska miała otrzymać od RL Management. Podobno nie musiała później ich zwracać, a firma RL Managment miała ponadto też przelewać pieniądze na prywatne konta Roberta Lewandowskiego.

„Wszelkie rozliczenia podatkowe zarówno osobiste jak i spółek Roberta Lewandowskiego prowadzone są zawsze zgodnie z prawem”

Do powyższych zarzutów w oświadczeniu odniosła się przedstawicielka Roberta Lewandowskiego, Monika Bondarowicz.

Wszelkie rozliczenia podatkowe zarówno osobiste jak i spółek Roberta Lewandowskiego prowadzone są zawsze zgodnie z prawem. Prawidłowością rozliczeń w Niemczech zajmuje się licencjonowany, niemiecki doradca podatkowy, który dba o to, aby wszelkie wymagane dokumenty były zawsze przedstawione organom podatkowym w Niemczech, a podatek prawidłowo rozliczony i zapłacony w terminie

— podkreśliła. Dodała jednak, że jeśli sprawa jest w sądzie, to pełna dokumentacja zostanie przekazana sądowi.

Jeśli jednak jest założona sprawa sądowa, to wszelką dokumentację przekażemy do sądu. Prawdziwą ocenę i wnioski można wyciągnąć tylko i wyłącznie na podstawie pełnej dokumentacji i wszystkich informacji związanych z rozliczeniem. Pojedyncze wątki zaburzają prawdziwy obraz sprawy i całej sytuacji

— zaznaczyła.

tkwl/onet.pl