Bartosz Białek przeszedł z KGHM Zagłębia Lubin do niemieckiego VfL Wolfsburg. Niemiecki klub zapłaci za utalentowanego napastnika 5 milionów euro, co jest rekordem transferowym w historii Miedziowych. Piłkarz podpisał 4-letni kontrakt.

Szczegóły umowy zostały dograne pod koniec zeszłego tygodnia. Białkiem interesowała się również Borussia Moenchengladbach, ale przedstawiciele klubu z Wolfsburga byli bardziej konkretni. Szefom Zagłębia udało się wynegocjować rekordową kwotę, która w dodatku zostanie wypłacona w jednej transzy. W czasie pandemii koronawirusa tego typu transakcje zdarzają się rzadko, bo większość kupujących klubów dąży do rozbicia płatności na raty.

Dodatkowo w umowie znalazł się zapis, który gwarantuje Zagłębiu 10 procent od kwoty kolejnego transferu Białka. Zawodnik będzie miał klauzulę wykupu na poziomie 40 milionów euro. Oba kluby planują bliższą współpracę, która ma się opierać m.in. na stażach trenerskich w Wolfsburgu dla szkoleniowców Miedziowych czy też meczach pomiędzy drużynami młodzieżowymi. Możliwe jest również rozegranie spotkania pokazowego pomiędzy Zagłębiem a VfL w przyszłym roku, kiedy zespół z Lubina będzie świętował 75-lecie powstania.

Prezes KGHM: „Jesteśmy dumni z tego transferu”

Jesteśmy dumni z tego transferu. To kolejny dowód, że inwestycje KGHM w szkolenie i promocję młodych graczy są dobrą strategią zarówno sportową, jak i biznesową. Oczywiście dochodzi do tego ogromna satysfakcja, bo wypuszczamy w świat kolejnego utalentowanego i ukształtowanego w naszym klubie zawodnika. Adeptami naszej akademii są przecież m.in. Piotr Zieliński, Krzysztof Piątek czy Filip Jagiełło

— mówi prezes KGHM Polska Miedź, Marcin Chludziński.

Niebagatelna kwota 5 milionów euro za transfer Białka ma zostać przeznaczona na kolejne inwestycje związane z akademią KGHM Zagłębia oraz infrastrukturą, dotyczącą również zespołu seniorskiego. W grę wchodzi m.in. wymiana murawy na stadionie, nowe krzesełka, budowa boiska treningowego z oświetleniem oraz boiska ze sztuczną nawierzchnią z zadaszeniem pneumatycznym. Władze klubu myślą też o otwarciu klubowego muzeum, restauracji i sklepu kibica.

Nasza akademia i klubowe obiekty już teraz są powodem do dumy, ale pojawiła się szansa, by zrobić kolejny krok w rozwoju Zagłębia i wskoczyć na jeszcze wyższy poziom sportowo-organizacyjny. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do rozwoju Bartosza Białka, na czele z trenerem Zagłębia Martinem Sevelą. Jestem przekonany, że Bartek będzie już wkrótce gwiazdą nie tylko Wolfsburga, ale przede wszystkim reprezentacji Polski. Wszyscy w Lubinie trzymamy za niego mocno kciuki

— dodaje prezes Chludziński.

BZ