Sevilla pokonała w Kolonii Manchester United 2:1 (1:1) i jako pierwsza awansowała do finału piłkarskiej Ligi Europy. W poniedziałek Inter Mediolan zagra w Duesseldorfie z Szachtarem Donieck. Z powodu pandemii koronawirusa rozgrywki kontynuowane są w Niemczech w formie turnieju.
Sevilla - Manchester United 2:1 (1:1).
Bramki: dla Sevilli - Suso (26), Luuk de Jong (78); dla Manchesteru United - Bruno Fernandes (9-karny).
Sędzia: Felix Brych (Niemcy). Mecz bez udziału publiczności.
Spotkanie w Kolonii zaczęło się znakomicie dla Manchesteru United, który już w dziewiątej minucie objął prowadzenie po bramce z rzutu karnego Bruno Fernandesa.
Portugalczyk z ośmioma golami jest najlepszym strzelcem obecnej edycji Ligi Europy.
Radość angielskiej drużyny nie trwała jednak długo. W 26. minucie wyrównał strzałem z prawej strony Suso, były zawodnik AC Milan.
Do przerwy wynik się nie zmienił, a w drugiej połowie decydujący cios zadała Sevilla. W 76. minucie „zaspała” obrona Manchesteru United i niepilnowany Holender Luuk de Jong, który 27 sierpnia skończy 30 lat, bez kłopotu trafił do siatki.
Trener Sevilli Julen Lopetegui przyznał po meczu, że „to była rywalizacja do granic możliwości, wytrzymałości”. Nie ukrywał ciepłych słów pod adresem swoich podopiecznych, dodając, że zasłużyli na tę nagrodę.
Teraz czas, żeby odpocząć, odzyskać siły i spróbować wygrać finał
—podkreślił.
Sevilla potwierdziła po raz kolejny, że zmagania w Lidze Europy (wcześniej pod nazwą Pucharu UEFA) wyjątkowo jej służą. Pięciokrotnie triumfowała w tych rozgrywkach, na dodatek wszystkie sukcesy odniosła w ciągu minionych 14 lat - w 2006, 2007, 2014, 2015 i 2016 roku.
Ekipa ze stolicy Andaluzji zawsze, gdy osiągnęła ćwierćfinał, później triumfowała w LE (2014-16), bądź wcześniej Pucharze UEFA. Do tego nigdy w tych rozgrywkach nie doznała porażki z zespołem angielskim, m.in. eliminując kilka dni temu w walce o półfinał Wolverhampton Wanderers (1:0).
Od wznowienia rozgrywek po przymusowej przerwie spowodowanej koronawirusem piłkarze trenera Lopetegui są niepokonani, a łącznie nie przegrali już 20 kolejnych spotkań. Ostatniej porażki doznali 9 lutego.
Tymczasem dla zawodników Manchesteru United to już trzeci przegrany półfinał w 2020 roku. Wcześniej odpadli na tym etapie w Pucharze Anglii oraz Pucharze Ligi.
Drugą parę półfinałową Ligi Europy tworzą Inter Mediolan i Szachtar Donieck, które zagrają w poniedziałek w Duesseldorfie. Arbitrem głównym będzie Szymon Marciniak.
Finał LE zostanie rozegrany w piątek w Kolonii. Wszystkie spotkania decydującej fazy - z uwagi na pandemię koronawirusa - odbywają się w Niemczech bez udziału publiczności.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/513690-sevilla-pierwszym-finalista-ligi-europy