Mam możliwość spędzania chwil z najbliższymi. Bardzo doceniłem ten czas
— tak o okresie kwarantanny z powodu pandemii koronawirusa mówi Robert Lewandowski w wywiadzie dla wp.pl.
Kapitan reprezentacji Polski odpowiedział na pytanie, czy czasami chciałby po prostu zniknąć:
Są takie sytuacje. Czasem potrzebowałbym takiej umiejętności. Zresztą wielokrotnie zdarzało się, że robiłem wszystko, by nie było mnie widać. Nie ma w tym chyba nic dziwnego. Staramy się prowadzić z rodziną normalne życie. Też mam różne sprawy na głowie, też muszę czasem coś załatwić na mieście. Gdzieś się pojawić, z kimś się spotkać. I też bym chciał móc to zrobić naturalnie i niezauważony
— stwierdził.
Pierwszy raz od kilkunastu lat mogłem cały czas być w domu w okresie kwietnia i maja. Super pogoda, 20 stopni, a ja mam możliwość spędzania chwil z najbliższymi. Bardzo doceniłem ten czas
— mówił.
Pytany był też o to, czy miał w swojej karierze piłkarskiej sytuacje, w których też chciałby zniknąć.
Zniknąć nie pozwoliłaby mi ambicja. Znam siebie, wiem, że w takich momentach zawsze zwyciężyłaby we mnie chęć przełamania, odwrócenia złej sytuacji
— powiedział.
Lewandowski przekonuje, że najtrudniejszym momentem jego kariery był okres po nieudanym mundialu w Rosji.
Zbiegło się wtedy w czasie kilka nieprzyjemnych, obciążających spraw. Bardzo zły wynik sportowy to jedno, ale było jeszcze rozstanie z bliskimi dla mnie osobami, zamieszanie w kwestii rozmów z Bayernem i ewentualnego transferu. Atakowało mnie wtedy wiele osób, również nieoficjalnie, rzucając oskarżenia bez nazwiska
— stwierdził.
Hejt za pomoc
Anna i Robert Lewandowscy przekazali milion euro na walkę z pandemią. W internecie pojawiły się niestety negatywne komentarze na temat tej decyzji. Sugerowano, że tak bogaci ludzie powinni przekazać większą sumę.
Świata nie ulepszę. Poza tym nie da się uszczęśliwić wszystkich. Tego też musiałem się nauczyć
— powiedział kapitan reprezentacji Polski.
Sytuacja z koronawirusem dotknęła każdego. Obserwowaliśmy z Anią, co dzieje się wokół. Śledziliśmy doniesienia. Słyszeliśmy, jak wygląda sytuacja w szpitalach. Pomyśleliśmy, że jeśli taki gest miałby okazać się pomocny, to dlaczego mielibyśmy go nie wykonać?
— dodał.
mly/wp.pl
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/501372-robert-lewandowski-swiata-nie-ulepsze