Dziś rozpoczyna się wielkie święto skoków narciarskich w Zakopanem. O godz. 18 na Wielkiej Krokwi rozpoczną się kwalifikacje do niedzielnego konkursu skoków o Puchar Świata. Na kwalifikacje zostało kilka setek biletów. Na sobotni konkurs drużynowy i niedzielny indywidualny, wejściówek już nie ma.
Zadowolenie ze startu na ulubionym obiekcie i chęć sprawienia radości polskim kibicom - takie nastroje towarzyszą Dawidowi Kubackiemu, Kamilowi Stochowi, Piotrowi Żyle i ich kolegom z kadry skoczków narciarskich przed weekendowymi zawodami o Puchar Świata w Zakopanem.
Michal Doležal uznał, że z dotychczasowych wyników polskich skoczków można być zadowolonym.
Sezon, jak na razie, jest udany, zwłaszcza dla Dawida, a jego wygrane w Turnieju Czterech Skoczni dają dużo optymizmu przed kolejnymi zawodami. Pozostali też jeszcze powalczą o wyższe miejsca w klasyfikacji generalnej o PŚ, a w Zakopanem, mam nadzieję, zdobędą punkty wszyscy. Podstawy do takiej oceny daje mi chociażby bardzo udany trening w środę
—podkreślił czeski szkoleniowiec.
Kubacki stanął na podium w ośmiu ostatnich konkursach o PŚ. Czy tak będzie także w stolicy polskich Tatr?
Te sukcesy tylko dodały energii, a poza tym czuję się bardzo dobrze i wierzę, że moja dobra dyspozycja potrwa jeszcze długo. W każdym razie obiecuję, że będę mocno nad tym pracować, bo wprawdzie po ostatnich konkursach wydaje się, że jest bardzo dobrze, ale ja wiem, że cały czas mam coś do poprawienia
— powiedział czwarty zawodnik klasyfikacji generalnej o PŚ.
Zapytany, jakie elementy jego zdaniem składają się na sukces, przyznał, że trudno to jednoznacznie ocenić.
To jest wypadkowa bardzo wielu czynników takich, jak ciężka praca indywidualna, ze sztabem szkoleniowym, z psychologiem, dyspozycja dnia, samopoczucie czy to, co się dzieje w domu. I można by tak wymieniać i wymieniać, bo to naprawdę to sprawa indywidualna
— zauważył nowotarżanin.
Stoch pytany, na ile to, że zawody odbędą się na Wielkiej Krokwi daje mu przewagę, odparł, że niekoniecznie jest odpowiednią osobą, żeby się na ten temat wypowiadać.
W ostatnich dwóch lat na tej rzekomej przewadze wynikającej ze skakania u siebie nieźle się przejechałem. Wydaje mi się, że nie chodzi tu o samą skocznię, ale o to niesamowite wsparcie kilkudziesięciu tysięcy kibiców i wynikającej z tego pozytywnej energii, z której udaje się nam czasem czerpać dodatkowe siły
— zauważył.
Nawiązał w ten sposób do nieudanych występów indywidualnych w dwóch poprzednich sezonach, kiedy w Zakopanem nie wszedł do drugiej serii. Mimo to nie zmienia się jego nastawienie do startów tutaj.
Zawsze cieszę się z możliwości startu w Zakopanem. Nawet jeżeli muszę się tu zmagać ze swoimi słabościami, to i tak radość skakania przed własną publicznością jest ogromna
— dodał.
Piotr Żyła także zapewnił, że zrobi wszystko, aby był to udany dla niego weekend.
Ostatnie moje skoki był dość dobre, ale mogły by być lepsze. Czuję, że są rezerwy i muszę je tylko wykorzystać
— wskazał wiślanin.
Doležal był też pytany o sytuację Macieja Kota, którego forma ostatnio pozostawiała wiele do życzenia. Czech wskazał, że cały sztab szkoleniowy mocno nad tym pracuje, aby zakopiańczyk pokazał się z lepszej niż dotychczas strony.
Próbujemy wszystkiego, żeby zrozumieć dlaczego na treningach prezentuje się zdecydowanie lepiej, a gdy zaczynają się zawody to jego poziom gwałtownie się obniża. Podobnie jest z Kubą Wolnym i Stefanem Hulą. Bardzo byśmy chcieli znaleźć na to jakiś sposób
— powiedział.
Adam Małysz nawiązał do pojawiających się wypowiedzi ekspertów, że coraz trudniej wygląda sytuacja z zapleczem głównej kadry.
Analizuję to, ponieważ faktycznie coś jest nie tak, bo np. od lat w zawodach Lotos Cup startuje po 130 skoczków, a później do kategorii seniorskiej doszlusowuje niewielu. Musimy się po prostu zastanowić, dlaczego gdzieś po drodze te talenty się gubią. Tworzy się też jakaś wręcz przepaść między tym, co zawodnicy osiągają w zawodach niższej rangi a o PŚ. Jest taka reguła, że jeżeli o Puchar Kontynentalny nie jesteś w trójce, to szans na trzydziestkę w o Pucharze Świata nie ma się żadnych
— analizował.
Dodał, że takie perełki, jak Kamil czy Dawid rodzą się raz na dekadę, ale i też trzeba być wytrwałym.
Niektórzy np. uważali, że około 30-letni skoczek już nie ma szans wygrywania. Tymczasem Dawid pokazał, że ciężką, wieloletnią pracą można osiągnąć tak wiele i warto na to poczekać, a nie poddawać się i kończyć karierę
— podsumował dyrektor-koordynator PZN ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej.
Prezes związku Apoloniusz Tajner tłumaczył dlaczego w Zakopanem nie zostanie wykorzystany w pełni limit 12 skoczków, który przysługuje Polsce jako gospodarzowi zawodów. W piątkowych kwalifikacjach do niedzielnego konkursu indywidualnego powalczy bowiem jedynie dziewięciu Biało-czerwonych. Prócz Stocha, Kubackiego, Kota i Żyły wystąpią Andrzej Stękała, Adam Niżnik, Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł i Stefan Hula.
W zawodach o PŚ mamy wyśrubowany poziom, a w Japonii w tym samym czasie rozegrane zostaną trzy konkursy o Puchar Kontynentalnego, gdzie nasi skoczkowie mają całkiem duże szanse dobrych występów. Według mnie uzupełnianie na siłę do 12 nie miałoby większego sensu
— zaznaczył szef federacji.
Podczas zawodów w Zakopanem przeważać będzie dobra dla skoczków pogoda. Kwalifikacje oraz oba konkursy powinny przebiegać bez większych zakłóceń. W weekend będzie na ogół pogodnie z umiarkowanym wiatrem. Temperatura maksymalna oscylować będzie w okolicy zera stopni. Po zachodzie słońca natomiast zacznie spadać i np. w nocy z piątku na sobotę osiągnie minus 10 stopni. Temperatura lekko się podniesie, ale w dalszym ciągu będą to wartości ujemne. Trochę się zachmurzy, ale nie powinno padać. Niedziela z umiarkowanym zachmurzeniem i temperaturą lekko powyżej zera
— przekazała synoptyk IMGW-PIB Centralne Biuro Prognoz Meteorologicznych w Warszawie Grażyna Dąbrowska.
Wielka Krokiew jest gotowa do przeprowadzenia zawodów o Puchar Świata w skokach narciarskich, wykonywana jest jedynie tzw. kosmetyka czyli ubijanie i wygładzanie zeskoku, jednym słowem - doprowadzenie obiektu do perfekcji
— zapewnił prezes Tatrzańskiego Związku Narciarskiego Andrzej Kozak.
W kwalifikacjach weźmie udział 63 skoczków, zaś w konkursie drużynowym dziewięć ekip.
CZYTAJ TAKŻE: Największa flaga Polski powstanie w Zakopanem. Stworzą ją… telefony komórkowe
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/483836-dzis-w-zakopanem-zaczyna-sie-wielkie-swieto