Były piłkarz Realu Madryt, testowany w 2013 roku w Legii Warszawa Raul Bravo, oskarżany jest o przygotowanie zamachu na wieloletniego reprezentanta Serbii, Darko Kovačevicia.
Do zamachu na 46-letniego Kovačevicia doszło na początku roku. Został zaatakowany przed swoim domem na przedmieściach Aten. Zamaskowani sprawcy oddali do niego kilka strzałów. Chybili. Były piłkarz upadł na ziemię i udawał martwego. Prawdopodobnie tylko dlatego przeżył.
Na trop prowadzący do 38-letniego Raula Bravo wpadł dziennikarz serbskiej gazety „Telegraf”. Pisał o tym również żurnalista włoskiej „La Gazetta dello Sport”. Choć Grecy nie potwierdzają na razie związku, zamach zbiegł się w czasie z wyjściem podejrzanego na wolność po wpłaceniu kaucji.
Bravo posądzany jest o kierowanie grupą przestępczą zajmująca się ustawianiem meczów w Lidze Mistrzów oraz w Primera División. Były reprezentant Jugosławii i Serbii wiedział o niektórych ciemnych interesach Bravo i chętnie o nich opowiadał.
CZYTAJ TAKŻE: Bajońskie pieniądze dla Ricardinho. Zamiast niego do Płocka trafił Duńczyk
Telegraf, La Gazetta dello Sport, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/482777-pilkarz-podejrzany-o-zlecenie-zamachu-na-innego-futboliste