Trzema czerwonymi kartkami arbiter ukarał piłkarzy Korony i Cracovii w spotkaniu 19. kolejki ekstraklasy. Piłkarze z Kielc potrafili strzelić jedynego gola meczu grając w osłabieniu, zaś Pasy nawet z przewagą dwóch zawodników nie potrafiły zdobyć bramki.
W 37. min. Rodrigo Zalazar został ukarany żółtą kartką za faul na Michale Heliku, ale sędzia Wojciech Myć, po konsultacji z wozem VAR, zmienił decyzję i wyrzucił pomocnika Korony z boiska.
Wydawało się, że grająca z przewagą jednego zawodnika Cracovia ruszy do przodu, ale to kielczanie niespodziewanie wyszli na prowadzenie. Matej Pučko idealnie podał do Erika Pacindy, a ten precyzyjnym uderzeniem nie dał żadnych szans słowackiemu bramkarzowi gości.
Po zmianie stron zespół Michała Probierza przystąpił do ataku, a złocisto-krwiści skupili się na obronie korzystnego wyniku. W 75. min. ich sytuacja stała się jeszcze trudniejsza. Drugą żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną, został ukarany Jakub Żubrowski i Korona musiała już grać tylko w dziewiątkę. Ostatni fragment spotkania to oblężenie kieleckiej bramki, ale bramkarz gospodarzy interweniował z dużym wyczuciem.
W 89. min. czerwoną kartką ukarany został obrońca Cracovii David Jablonský, który bez piłki kopnął Uroša Đuranovicia.
W całym spotkaniu arbiter pokazał dziewięć żółtych i trzy czerwone kartki.
Korona przed 20 minut grała w dziewiątkę, ale nie potrafiliśmy stworzyć sobie sytuacji. Dopiero w ostatnich minutach, kiedy graliśmy w dziesiątkę, mieliśmy trzy szanse, przynajmniej jedną z nich powinniśmy wykorzystać. Zostaliśmy sprowadzeni na ziemię i to jest bolesne. Widać było dzisiaj brak Janusza Gola, ale nie możemy uzależniać naszej gry od jednego zawodnika
— powiedział trener Cracovii Michał Probierz.
Śmieję się, bo piłka jest tak przewrotna, szczególnie w naszej ekstraklasie. Tydzień temu stworzyliśmy mnóstwo sytuacji, ale nie zdobyliśmy bramki i przegraliśmy mecz w kuriozalnych okolicznościach. Dzisiaj gramy w dziesiątkę przeciwko zespołowi, który kandyduje do mistrzostwa Polski i strzelamy pięknego gola
— przyznał szkoleniowiec Korony Mirosław Smyła.
CZYTAJ TAKŻE: Mistrz Polski przegrywał z beniaminkiem, ale Jorge Félix dał Piastowi wygraną z ŁKS
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/477837-dziewiec-zoltych-i-trzy-czerwone-kartki-w-kielcach