Piłkarze Bayernu nie dali szans Werderowi Brema w 15. kolejce Bundesligi, wygrywając przed własną publicznością 6:1. Dwie bramki uzyskał Robert Lewandowski. Polak ma już 18 goli ligowych w sezonie i jest liderem klasyfikacji strzelców.
Kapitan reprezentacji Polski zdobył bramkę w doliczonym czasie pierwszej połowy oraz w 72. minucie. W obu przypadkach wykończył sytuację sam na sam, najpierw po asyście Brazylijczyka Philippe Coutinho, a później Thomasa Muellera.
Tym samym zakończyła się seria Lewandowskiego bez gola, która trwała trzy kolejki. Skorzystał na niej Timo Werner z RB Lipsk, który powiększył dorobek do 15 bramek i zbliżył się do Polaka w klasyfikacji strzelców. Później w sobotę jego zespół zmierzy się w Duesseldorf z Fortuną Dawida Kownackiego.
To jednak nie Lewandowski, a Coutinho był bohaterem meczu w Monachium. Strzelił trzy gole (45., 63. i 78.), a ponadto asystował przy bramkach Lewandowskiego oraz Muellera (75.).
Dla gości jedyną bramkę, za to pierwszą w tym spotkaniu, zdobył Kosowianin Milot Rashica (24.). Zapachniało więc sensacją, ale ostatecznie Bayern wygrał 23. kolejny mecz z Werderem, strzelając w tych konfrontacjach 75 goli. 14 z bramek zdobył Lewandowski, który w obecnym klubie gra od 2014 roku.
CZYTAJ TAKŻE: Kądzior, Krychowiak i Rybus żegnają się z Ligą Mistrzów. Lewandowski i Szczęsny siedzieli na ławkach rezerwowych
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/477733-lewandowski-sie-odblokowal-strzelil-dwa-gole-werderowi