Reprezentacja Polski najlepsza na Vogtland Arena (HS140) w Klingenthal. Biało-Czerwoni powtórzyli sukces z 2016 roku i odnieśli zwycięstwo w dzisiejszym konkursie drużynowym o Puchar Świata. Zawodnicy Michala Doležala zdecydowanie wyprzedzili Austrię oraz Japonię.

W Klingenthal odbyły się dotychczas cztery drużynowe konkursy o Puchar Świata w latach 2013 - 2016. W pierwszym z konkursów triumfowali Słoweńcy, natomiast w kolejnych dwóch sezonach wygrywali gospodarze, Niemcy. Przy czwartym podejściu udało się zwyciężyć Polakom, dla których było to pierwsze drużynowe zwycięstwo w historii startów o Puchar Świata. Miało to miejsce 3 grudnia 2016 r. Było to jedyne miejsce na podium naszych reprezentantów w Klingenthal. To był początek pracy z kadrą trenera Stefana Horngachera. Historia więc zatoczyła koło, bo dla trenera Michala Doležala było to również pierwsze zwycięstwo w roli trenera polskich skoczków.

Po słabych występach w Wiśle, Kuusamo i Niżnym Tagile mało kto liczył, że Polacy sięgną po zwycięstwo. Bardziej zastanawiano się, czy Biało-czerwoni staną na podium.

Doskonale jednak zaczął Piotr Żyła, który oddał najdłuższy skok w konkursie 145 metrów. Prowadzenie zapewnił Polakom Jakub Wolny (136 m), zaś przewagę utrzymali Kamil Stoch (126 m) i Dawid Kubacki (133,5 m).

W finałowej serii Polacy nie dali sobie wydrzeć wygranej. Piotr Żyła (127,5 m), Jakub Wolny (130 m), Kamil Stoch (126 m) i Dawid Kubacki (135,5 m) pewnie utrzymywali przewagę i dzięki temu odnieśli siódme w historii zwycięstwo naszej reprezentacji w zawodach drużynowych o Puchar Świata, zaś drugie w Klingenthal.

Biało-Czerwoni wyprzedzili o 25 punktów drugich Austriaków.

PONIŻEJ ZAPIS RELACJI NA ŻYWO RELACJA. Polacy wygrali drużynowy konkurs w Klighental. Fantastyczne skoki Biało-czerwonych na Vogtland Arena

MACRO