Dziennikarz Szymon Hołownia wystartuje w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Piłkarz Mateusz Hołownia jest wypożyczony z Legii Warszawa do Śląska Wrocław, które kończy się 30 czerwca przyszłego roku. Co ma jedno z drugim wspólnego? Sprawdźcie.
W Legii w latach 2009-2011 występował Marcin Komorowski. Późniejszy reprezentant Polski został kupiony z Polonii Bytom. Gdy był piłkarzem warszawskiej drużyny były wybory prezydenckie. Wygrał. 6 sierpnia 2010 roku został zaprzysiężony.
Ondrej Duda trafił do Legii w 2014 roku. Gdy słowacki pomocnik występował w zespole z ulicy Łazienkowskiej, odbyły się kolejne wybory. Wygrał je obecny prezydent Andrzej Duda, który objął stanowisko 6 sierpnia 2015 roku.
W przyszłorocznych wyborach na prezydenta RP staruje Szymon Hołownia. Mateusz Hołownia rozegrał w pierwszej drużynie Legii w ubiegłym roku pięć spotkań (trzy ligowe, jedno o Puchar Polski i jedno w eliminacjach Ligi Europy). W lutym lewy obrońca został wypożyczony do Śląska Wrocław do 30 czerwca przyszłego roku. Czyli w czasie wyborów znów będzie piłkarzem Legii, bo ma kontrakt do 2022 roku. Istnieje jednak możliwość, że zostanie wykupiony przez działaczy Śląska, sprzedany przez szefów Legii lub ponownie wypożyczony. I lepiej tej wersji się trzymajmy.
CZYTAJ TAKŻE: Aborcja, pieniądze, Duda, Tusk, kampania… TOP 9 wątków z wywiadu Hołowni w „TP”: Do tej chwili wydałem ponad 200 tys. zł
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/477217-holownia-nie-moze-wrocic-do-warszawy