Piłkarz Napoli Arkadiusz Milik zdobył trzy gole między trzecią a 38. minutą meczu z KRC Genk (4:0) w ostatniej kolejce grupy E Ligi Mistrzów. Jego zespół zagra w 1/8 finału. Awans uzyskały też m.in. broniący trofeum Liverpool FC oraz Borussia Dortmund Łukasza Piszczka.
Milik wziął udział w oficjalnym meczu po raz pierwszy od 5 listopada. Od tego czasu pauzował z powodu kontuzji.
Bardzo cieszę się ze swojego pierwszego hat-tricka przed naszymi kibicami na San Paolo. Potrzebne nam było to zwycięstwo po trudnym okresie, robimy postępy
— powiedział bohater spotkania w Neapolu.
Milik został zmieniony w 78. minucie, a kilka chwil wcześniej boisko opuścił Piotr Zieliński.
To był wspaniały wieczór. Zrobiliśmy co do nas należało i awansowaliśmy. Nie czujemy strachu przed losowaniem, bo wiemy, że zostali już tylko najlepsi w Europie
— podkreślił drugi z Polaków w barwach gospodarzy.
SSC Napoli zajął drugie miejsce w grupie E z dorobkiem 12 punktów. O jeden więcej zgromadził broniący trofeum Liverpool FC. The Reds potrzebowali co najmniej remisu z RB, a wygrali w Salzburgu z nieźle spisującym się mistrzem Austrii 2:0. Bramki zdobyli w drugiej połowie Gwinejczyk: Naby Keita (57.) i Egipcjanin Mohamed Salah (58.). Między jednym a drugim golem minęło 100 sekund.
To oznacza, że w obecnej edycji LM gola nie zdobędzie już Norweg Erling Braut Haaland. 19-letni napastnik drużyny z Salzburga ma osiem bramek i jest wiceliderem klasyfikacji strzelców, której z 10 golami przewodzi Robert Lewandowski z Bayernu.
Pewnym awansu liderem w F był FC Barcelona, ale Inter Mediolan i Borussia Dortmund, które miały tyle samo punktów, toczyły korespondencyjną rywalizację o drugie miejsce: Inter u siebie z Barcą, a BVB w Dortmundzie ze Slavią Praga.
FC Barcelona, choć grał w częściowo rezerwowym składzie, zwyciężył na San Siro 2:1. Jedną z bramek zdobył Ansu Fati, który we wtorek miał 17 lat i 40 dni. Pochodzący z Gwinei-Bissau napastnik został najmłodszym strzelcem gola w historii Ligi Mistrzów.
Borussia wygrała takim samym wynikiem ze Slavią i to wicemistrz Niemiec zagra w fazie pucharowej. Piszczek pojawił się na boisku w 82. minucie.
W grupie G RB Lipsk zakończył zmagania na pierwszym miejscu z 11 punktami. O drugą lokatę zacięcie walczyły Zenit Sankt Petersburg, Benfica Lizbona i Olympique Lyon. Z tej rywalizacji zwycięsko wyszedł zespół z Francji, który zremisował z liderem 1:1 i zgromadził osiem punktów. Benfica i Zenit zakończyły zmagania z siedmioma.
W grupie H przesądzony był awans Chelsea, która rywalizowała z ostatnim w tabeli OSC Lille. Londyńczycy wygrali 2:1 i nie musieli się już oglądać na wynik spotkania w Amsterdamie, gdzie półfinalista poprzedniej edycji Ajax podejmował Valencia CF.
Niespodziewanie to goście odnieśli zwycięstwo i to oni zajęli pierwsze miejsce w grupie, skazując mistrza Holandii na grę tylko w Lidze Europy. W spotkaniu tych drużyn w Walencji Ajax gładko wygrał 3:0. We wtorek bramkę na wagę awansu zdobył w 24. minucie Rodrigo Moreno.
Faza grupowa zakończy się w dziś. Tego dnia spotkanie rozegrają m.in. Bayern Lewandowskiego czy Lokomotiw Moskwa Grzegorza Krychowiaka i Macieja Rybusa. Bawarczycy mają już zapewniony awans do 1/8 finału, a wicemistrz Rosji nie ma szans na występ nawet w 1/16 finału Ligi Europy.
Dziś zaprezentuje się również Juventus, którego bramkarzem jest Wojciech Szczęsny. Stara Dama jest już pewna pierwszego miejsca w grupie. O awans wciąż jeszcze walczy Dinamo Zagrzeb Damiana Kądziora. Chorwacki klub potrzebuje zwycięstwa nad Manchesterem City i remisu lub zwycięstwa Atalanty Bergamo w spotkaniu z Szachtarem Donieck.
Losowanie par 1/8 finału zaplanowano na 16 grudnia na godzinę 12 w Nyonie.
CZYTAJ TAKŻE: Co za powrót Milika. Klasyczny hat-trick w Lidze Mistrzów. Awans SSC Napoli do kolejnej rundy
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/477161-borussia-rzutem-na-tasme-awansowala-w-lidze-mistrzow