Po pierwszej serii konkursu w Niżnym tagile na drugim miejscu jest Piotr Żyła. Wyżej od niego jest tylko Peter Prevc. W drugiej serii zobaczymy czterech Polaków.
123
Prevc (-7,4). Ósmy.
112
Żyła (-4,9) skoczył fatalnie, bo osłabł wiatr pod narty. Dopiero 23.
129
Aschenwald (-6,8). Trzeci.
130
Geiger (-6,9). Jest drugi.
130
Kraft (-13,4). Piąty. Za Kubackim, a tuż przed Stochem.
122
Peier (-12,4). Dobry wiatr pod narty, ale słaby skok. Dopiero 12.
132
Sato (-9,1). Mamy nowego lidera.
130
R. Kobayashi (-9,9). Jest trzeci. Rozdzielił Kubackiego i Stocha.
127
Ito (-11,8). Piąte miejsce.
133,5
Schlierenzauer (-8,2). Czterokrotny mistrz olimpijski wraca do formy. Mamy nowego lidera.
131
Kubacki (-8,3). Kamil bije brawo Dawidowi. Przed ostatnią dziesiątką dwóch Polaków na czele. Kubacki przed Stochem.
123
Lanišek (-8,4). Piąta pozycja.
116
Freitag (-0,3). Siódma pozycja.
114
Tande (+1,4). Wiatr w plecy robi swoje. Dziewiąty.
128
Leyhe (-9,3). Drugi.
120,5
Huber (-6,2). Szósty.
128,5
Stoch (-6,8). Mało wiało, ale Kamil wycisnął, co mógł. Jest nowym liderem.
125,5
Hörl (-7,5). Trzeci.
122,5
Baer (-8,8). Czwarte miejsce.
123
Hayböck (-8,3). Czwarty.
128,5
Forfang (-9,6). Jest drugi. Znów trzech pierwszych Norwegów. Kot prawdopodobnie ukończy zawody na 27. miejscu.
121
Schmid (-4). Trzecia pozycja.
125
Pedersen (-7,2) jest drugi. Trzech Norwegów na trzech pierwszych miejscach.
112
Ammann (-6,0) słabiutko. Nie trafił na dobre warunki. Szósty, za Kotem.
130
Lindvik (-7,8). Będzie pierwszy i to chyba na dłużej.
123
Johansson (-8,6). Znów zmiana lidera.
119,5
J. Kobayashi (-7,3). Mamy nowego lidera.
110
Zogravski (-5,3). Jest trzeci.
114,5
Paschke (-3,1). Za Kotem.
119
Pierwszy na belce siada Maciej Kot (-7,4).
Zaczynamy drugą serię z siódmej platformy startowej.
Żyła drugi, Kubacki 11., Stoch 17., Kot 30. Do drugiej serii nie awansowali: Wolny (32.) i Murańka (45.).
124
I lider Daniel-André Tande (-4,7). 14.
123,5
Słoweniec Anže Lanišek (-3,1) 12. miejsce, tuż przed Kubackim.
129
Austriak Philipp Aschenwald (-6,7). Trzeci. Za Żyłą.
126
Ryōyū Kobayashi (-4,8). Siódmy.
121
Kamil Stoch (-2,3). Zabrakło wiatru pod narty i dopiero 13. miejsce.
130
Niemiec Karl Geiger (-9,0). Trzeci, za Żyłą.
128
Mistrz świata Stefan Kraft (-6,1). Trzeci.
127
Dawid Kubacki (10,6) wskoczył na siódme miejsce.
124,5
Austriak Daniel Huber (-8,8). Dziewiąty.
123,5
Austriak Jan Hoerl (-8,4). Dziewiąty. I przed nami ostatnia 10.
128
Japończyk Daiki Itō (-10,7). Piąty.
119,5
Junshirō Kobayashi (-9,5). 16.
121,5
Norweg Robin Pedersen (-7,6). 12.
115
Słoweniec Domen Prevc (-10,8). Jest 24. Kot w drugiej serii, Wolny drugi w kolejce.
131
Norweg Robert Johansson (-10,5) upadł w strefie. Bardzo niskie noty od sędziów. Dopiero 14.
125,5
Richard Freitag (-6,8) na szóstej pozycji.
131
Odpalił Piotr Żyła (-7,7). Druga odległość dnia i drugie miejsce.
114
Japończyk Naoki Nakamura (-7,0). Jest 20. Kot pierwszym oczekującym.
119
Norweg Marius Lindvik (-4,4). Jest 11. i w drugiej serii.
126,5
Austriak Gregor Schlierenzauer (-8,7). Czwarty.
133,5
Słoweniec Peter Prevc (-11,2) nowym liderem. 30. skoczków już się zaprezentowało. Kot 12. i Wolny 14. czekają na słabsze skoki rywali, by awansować do drugiej serii.
116,5
Maciej Kot (-7,8). 11. Drugi oczekujący.
118
Niemiec Pius Paschke (-7,2). 10. miejsce. Drugi w kolejce do kwalifikacji.
119,5
Johann André Forfang (-3,3). Szósty. Spodziewaliśmy się więcej, bo to zwycięzca kwalifikacji i rekordzista skoczni.
126,5
Japończyk Yukiya Satō (-1,1). Jest na drugiej pozycji.
120,5
Simon Ammann (-3,1). Szósty. Pierwszy oczekujący na kwalifikację.
128
Szwajcar Killian Peier (-6,1) nowym liderem.
114
Markus Eisenbichler (-2,4). Szósty przed Wolnym.
119,5
Niemiec Constantin Schmid (-7,2). Jest czwarty.
114,5
Jakub Wolny (-5,7) jest piąty i czwarty w kolejce do kwalifikacji do drugiej serii.
106
Słoweniec Rok Justin (-6,4). 17., za Murańką.
113,5
Pierwszy ze Słoweńców Tilen Bartol (-9,0). Ósmy.
109
Czech Filip Sakala (-5,5). 12. miejsce.
108
Rosjanin Jewgienij Klimow (-2,1). 10. pozycja.
123
Niemiec Moritz Baer (-10,1). Drugi.
116
Szwajcar Gregor Deschwanden (-8,3). Czwarta pozycja.
114,5
Czech Roman Koudelka (-5,1). Czwarty.
113
Fin Antti Aalto (-3,4). Czwarty.
113,5
Kanadyjczyk Mackenzie Boyd-Clowes (-12,7). Piąte miejsce.
99,5
Pierwszy Fin. Eetu Nousiainen (-4,6). Jest ostatni.
105
Czech Vojtěch Štursa (-5,7). za Klimkiem.
118,5
Jedyny Bułgar w stawce Władimir Zografski (-9,5). Trzecie miejsce.
123
Austriak Michael Hayböck (-10,4). Jest drugi.
124,5
Stephan Leyhe (-7,8) to nowy, zdecydowany lider.
107
Trzeci Rosjanin Michaił Nazarow (-7,3). za Murańką.
111
Kazach Siergiej Tkaczenko (-5,7). Jest liderem.
103
Czech Viktor Polášek (-2,9). Jest za Klimkiem.
105,5
I pierwszy z Polaków Klemens Murańka (-3,5). Niestety jest ostatni.
107,5
Michaił Maksimoczkin (-8,3)
108
Na początek dwóch Rosjan. Pierwszy Ilmir Chazietdinow (-2,9).
CZYTAJ WIĘCEJ: Sześciu Polaków zakwalifikowało się do jutrzejszego konkursu skoków w Niżnym Tagile. Spisali się jednak słabo
W gronie faworytów w dzisiejszych zawodach na skoczni Aist (HS134), czyli po polsku Bocianie, znajdują się przede wszystkim Norwegowie. Największe szanse wygranej przyznaje się Norwegom: rekordziście skoczni Johannowi Andre Forfangowi oraz Danielowi Andre Tande, który wygrał serię próbną.
Od rana na Bocianie wiało, choć nie tak jak dzień wcześniej podczas kwalifikacji. Wiatr rozdawał karty. Zamiast uczciwej rywalizacji była loteria. Dziś może być podobnie.
CZYTAJ TAKŻE: Kamil Stoch nie dostał prezentu mikołajkowego: „Nie byłem zbyt grzeczny”
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/476580-sato-wygrywa-zyla-popsul-drugi-skok