Selekcjoner reprezentacji siatkarek Jacek Nawrocki ogłosił szeroki skład na turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich. W kadrze zabrakło m.in. uczestniczek mistrzostw Europy: Pauliny Maj-Erwardt, Martyny Grajber i Katarzyny Zaroślińskiej-Król. Szczególnie dziwi brak doświadczonej libero, która już dwa razy walczyła o igrzyska.
Zawody kwalifikacyjne, które są ostatnią szansą dla Biało-czerwonych na wywalczenie prawa gry w Tokio, rozegrane zostaną w holenderskim Apeldoorn w dniach 7-12 stycznia. O jedno miejsce rywalizować będzie osiem reprezentacji podzielonych na dwie grupy - Polki w pierwszej rundzie turnieju zmierzą się z: Bułgarią, gospodyniami imprezy i Azerbejdżanem. W drugiej grupie zagrają: Turcja, Niemcy, Belgia i Chorwacja. Po dwie ekipy z obu grup awansują do półfinałów. Zwycięzca finału wystąpi na igrzyskach.
Nawrocki na zgrupowanie, które 19 grudnia rozpocznie się w Spale, powołał 24-osobową kadrę, ale do Holandii zabierze 14 zawodniczek. Na początku trenować będzie 14-16 siatkarek. Zabraknie tych, które grają w lidze włoskiej. Serie A ostatnie mecze w tym roku ma zaplanowane na 26 grudnia.
Reprezentantki po krótkiej świątecznej przerwie 28 grudnia ponownie spotkają się w Spale, w tej części zgrupowania uczestniczyć będzie 16-18 zawodniczek. Krótko przed wylotem do Holandii (5 stycznia) selekcjoner ogłosi ostateczny skład.
W żeńskiej kadrze po mistrzostwach Europy doszło do konfliktu na linii trener - zawodniczki, który za pośrednictwem mediów ujrzał światło dzienne miesiąc temu. Siatkarki wytknęły selekcjonerowi m.in.: braki warsztatowe - błędy w prowadzeniu zespołu czy nieudzielanie konstruktywnych wskazówek. Zarzuty dotyczyły także spraw pozasportowych; jeden z członków sztabu szkoleniowego miał mieć zażyłe, bliskie relacje z jedną z zawodniczek. Reprezentantki, które podpisały się pod oświadczeniem (13 zawodniczek) zaznaczyły, że nie widziały możliwości dalszej współpracy z trenerem.
Prowadzący od 2015 roku reprezentację Nawrocki wraz ze współpracownikami rozpoczął misję łagodzenia sytuacji. Odwiedził m.in. siatkarki występujące wSerie A, które stanowią o obliczu drużyny m.in.: Joannę Wołosz, Malwinę Smarzek-Godek, Magdalenę Stysiak czy Agnieszkę Kąkolewską. Trudno ocenić, czy konflikt został zażegnany, ale szkoleniowiec sięgnął po większośc siatkarek, z którymi współpracował przez ostatnie lata.
Powołań nie otrzymały trzy uczestniczki ostatnich mistrzostw Europy, na których Polki zajęły czwartą lokatę: libero Maj-Erwardt, przyjmująca Grajber oraz Zaroślińska-Król. Jest za to kilka debiutantek.
Na pozycji przyjmujących mamy do czynienia z zestawem dziewczyn, które z jednej strony traktowane są do gry w podstawowym składzie, ale są też zawodniczki, które będą traktowane jako te do wejścia na jedną czy dwie piłki. Długo zastanawiałem się nad Natalią Murek, ale przed nią droga do reprezentacji wciąż jest otwarta. Dokonując wyborów na różnych pozycjach starałem się kierować synergią i zestawieniem jednej zawodniczki z drugą, zarówno pod kątem mentalnym, technicznym, jak i taktycznym
— tak uzasadniał swoje powołania Nawrocki.
Zaskoczeniem może być brak Maj-Erwardt, jednej z najbardziej doświadczonych siatkarek w kadrze.
Graliśmy do tej pory na dwie libero - Maria Stenzel na przyjęciu, a w obronie występowała Paulina. Chciałem dać szansę Monice Jagle, która jest bardzo wyróżniającą się zawodniczką w obronie w lidze. Z kolei obecność Ani Korabiec to jest takie wypośrodkowanie gry w obronie i przyjęciu
— wyjaśnił szkoleniowiec.
Szeroka kadra na turniej kwalifikacyjny do IO:
rozgrywające - Joanna Wołosz (Imoco Volley Conegliano), Marlena Pleśnierowicz (Chemik Police), Julia Nowicka (Budowlani Łódź), Alicja Grabka (Legionovia), Zofia Szczotkiewicz (MKS Kalisz/SMS Szczyrk);
środkowe - Klaudia Alagierska (Łódzki KS), Zuzanna Efimienko-Młotkowska (Developres Rzeszów), Agnieszka Kąkolewska (Savino Del Bene Scandicci), Anna Stencel (Pałac Bydgoszcz), Małgorzata Jasek, Weronika Centka (obie MKS Kalisz);
przyjmujące - Natalia Mędrzyk (Chemik Police), Magdalena Stysiak (Savino Del Bene Scandicci), Aleksandra Wójcik (ŁKS), Zuzanna Górecka (Igor Gorgonzola Novara), Oliwia Bałuk, Monika Fedusio (obie Pałac Bydgoszcz), Julia Twardowska (Budowlani Łódź);
atakujące - Martyna Łukasik (Chemik Police), Malwina Smarzek-Godek (Zanetti Bergamo), Aleksandra Rasińska (#Volley Wrocław);
libero - Maria Stenzel (Budowlani Łódź), Anna Korabiec (ŁKS), Monika Jagła (Pałac Bydgoszcz).
CZYTAJ TAKŻE: Trener siatkarek udał się na negocjacje z zawodniczkami do Włoch. Efekty rozmów są ściśle tajne
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/476333-paulina-maj-erwardt-ofiara-konfliktu