W Irlandii przebywa obecnie delegacja PZPN, która wizytuje mieszczące się pod Dublinem dwa ośrodki. W jednym z nich ma zamieszkać reprezentacji Polski podczas Euro 2020. - Musimy podjąć decyzję do 9 grudnia - powiedział rzecznik prasowy kadry Jakub Kwiatkowski.

Po sobotnim losowaniu w Bukareszcie grup mistrzostw Europy wiadomo, że Biało-czerwoni trafili na Hiszpanię, Szwecję oraz drużynę z barażu - Bośnię i Hercegowinę, Irlandię Północną, Słowację lub Irlandię (ten przeciwnik zostanie wyłoniony w marcu).

Piłkarze Jerzego Brzęczka zmagania w grupie E rozpoczną 15 czerwca od meczu w Dublinie ze zwycięzcą tzw. ścieżki barażowej. Pięć dni później zmierzą się w Bilbao z Hiszpanią, a 24 czerwca w Dublinie ze Szwecją.

Z uwagi na dwa mecze grupowe w stolicy Irlandii działacze PZPN wybierają dla piłkarzy bazę w okolicach Dublina. Obecnie przebywa tam trzech działaczy z departamentu logistyki i administracji PZPN.

W grę wchodzą dwa ośrodki. Jeden mieści się w położonym pod Dublinem Portmarnock, przy wybrzeżu, około 11 kilometrów od stolicy. To trochę podobne miejsce do francuskiego La Baule, w którym przebywaliśmy podczas Euro 2016. Drugi ośrodek to Carton House, leżący około 30 km od miasta, po przeciwnej stronie niż ten pierwszy

— powiedział Kwiatkowski.

Decyzja ma zapaść do 9 grudnia.

Jeden ośrodek już wizytowaliśmy, teraz czas na drugi. Od momentu losowania mamy 10 dni na potwierdzenie. Jesteśmy w korzystnej sytuacji, ponieważ zrobiliśmy różne rezerwacje już marcu, tuż po otwarciu systemu umożliwiającego składanie takich rezerwacji w katalogu UEFA. Dokonaliśmy po dwóch w każdym mieście, żeby nie czekać do losowania. Dzięki temu mamy teraz pierwszeństwo

— zaznaczył rzecznik prasowy reprezentacji i PZPN.

Jak dodał, przy wyborze ośrodka polska kadra nie jest w żaden sposób uzależniona od wyników marcowego turnieju barażowego, gdzie o prawo udziału w mistrzostwach Europy będzie walczyć m.in. współgospodarz Irlandia.

Kiedy delegacja PZPN wraca do Polski?

To zależy jeszcze od kilku spraw. W drodze powrotnej chcemy zatrzymać się w Bilbao, aby zobaczyć m.in. tamtejszy stadion San Mames oraz hotel, w którym zamieszkamy przed meczem z Hiszpanią. Jak wspomniałem, po powrocie do kraju będziemy mieć czas do 9 grudnia na dokonanie wyboru bazy, wówczas zapewne ogłosimy naszą decyzję

— zakończył Kwiatkowski.

Mistrzostwa Europy odbędą się od 12 czerwca do 12 lipca na 12 stadionach w 12 krajach.

CZYTAJ TAKŻE: Wielka klasa! Lewandowski po wynikach plebiscytu „France Football”: Nie czuję rozczarowania. Cieszę się bardzo, że mogę tu być

PAP, MACRO