Gieorgij Żukow, występujący najczęściej na pozycji środkowego pomocnika, podpisał roczny kontrakt z szefami Wisły Kraków, który obowiązywać będzie od 1 stycznia 2020 roku. Za Żukowa nie trzeba płacić, bo kończy mu się kontrakt w Ałmatach.
Żukow urodził się 19 listopada 1994 roku w Semeju, a oprócz kazachskiego paszportu posiada także obywatelstwo belgijskie. Pierwsze kroki w piłkarskiej karierze stawiał w młodzieżowym zespole Beerschot AC, z którego w sezonie 2012/2013 awansował do pierwszej drużyny, występującej wówczas na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Belgii. Na koniec sezonu zawodnik przeszedł do drugiego zespołu Standard Liège. W kolejnych sezonach wypożyczany był do FC Astana, z którym dwa razy wywalczył mistrzostwo kraju, oraz Rody Kerkrade. W lipcu 2016 roku zmienił definitywnie barwy klubowe i przeniósł się do Uralu Jekaterynburg. Z Rosji jednak wyprowadził się już z początkiem 2017 roku, by związać się z szefami Kairata Ałmaty.
Karierę reprezentacyjną rozpoczął w belgijskiej kadrze do lat 19, z którą wystąpił w trzech spotkaniach, a następnie zdecydował się na reprezentowanie barw Kazachstanu w zespole U-21 oraz na szczeblu seniorskim, na którym zadebiutował w marcu 2015 roku w meczu towarzyskim z Rosją. Jego dotychczasowy bilans w dorosłej drużynie narodowej to 15 meczów.
Internauci już drwią z nowego Wisły.
Niech jeszcze zakontraktują Koniewa i konflikt w drużynie gotowy. Obaj będą chcieli iść na Berlin.
Jeszcze Czujkow i Rokossowski u nawet można pomyśleć o wygraniu nie tylko ligi ale i ewentualnej wojny.
Wisła jest na ostatnim miejscu w tabeli ekstraklasy.
CZYTAJ TAKŻE: Były wiślak zgasił Białą Gwiazdę. Śląsk długo męczył się z ostatnią drużyną w tabeli, ale wygrał
wisla.krakow.pl, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/474941-internauci-drwia-z-nowego-transferu-szefow-wisly-krakow