Tai Woffinden przedłużył kontrakt i w roku 2020 będzie reprezentował barwy Sparty. Dla Brytyjczyka będzie to już dziewiąty sezon w zespole z Wrocławia.
Poprzedni sezon Woffinden mógł podzielić na dwie części - pierwszą przed kontuzją i drugą po wypadku, kiedy forma była nieco niższa. Mimo kłopotów zdrowotnych, indywidualny trzykrotny mistrz świata zakończył rozgrywki z dorobkiem 151 punktów i ośmiu bonusów (średnia biegopunktowa 2,2), co dało mu ósme miejsce na liście indywidualnej klasyfikacyjnej ekstraligi.
Prezes Sparty Andrzej Rusko po przedłużeniu umowy z Woffindenem przyznał, że to bardzo ważna postać w drużynie nie tylko ze względu na swoje wyniki sportowe, ale także osobowość.
Jego postawa mobilizuje kolegów i porywa wrocławskich kibiców. Jest też wzorem dla młodych zawodników. Woffinden wielokrotnie powtarzał, że Wrocław i WTS traktuje nadzwyczajnie, stąd nasza dalsza współpraca chyba nikogo nie powinna dziwić
— powiedział Woffinden.
Poza Brytyjczykiem w nowym sezonie barw drużynowych wicemistrzów Polski będą już na pewno bronić: Maksym Drabik, Maciej Janowski i Australijczyk Max Fricke.
Tai zadeklarował, że w 2020 roku wyznacza sobie dwa cele sportowe, na których chce się skupić w stu procentach. To walka o mistrzostwo Polski ze Spartą oraz o czwarty indywidualny tytuł mistrza świata
— dodał Rusko.
CZYTAJ TAKŻE: Były mistrz świata złamał nos koledze z toru. Uderzył go z główki podczas imprezy alkoholowej
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/472628-we-wroclawiu-wystrzelily-korki-od-szampanow