Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik z SSC Napoli oraz Łukasz Piszczek z Borussii Dortmund wystąpili we wtorek w czwartej kolejce Ligi Mistrzów, ale tylko pierwszy z nich od początku. Włoski zespół zremisował z FC Salzburg 1:1, natomiast piłkarze BVB pokonali Inter Mediolan 3:2
Jedyną drużyną, która mogła we wtorek zapewnić sobie awans do 1/8 finału, było SSC Napoli. Zespół Piotra Zielińskiego i Arkadiusza Milika nie wykorzystał jednak szansy, remisując u siebie z FC Salzburg 1:1. Spotkanie prowadził Szymon Marciniak.
Goście prowadzili po golu w 11. minucie z rzutu karnego Erlinga Brauta Haalanda. Utalentowany Norweg jest liderem klasyfikacji strzelców Ligi Mistrzów z siedmioma bramkami (pięć zdobył Robert Lewandowski z Bayernu Monachium).
SSC Napoli wyrównało tuż przed przerwą po precyzyjnym strzale Hirvinga Lozano.
Zieliński rozegrał całe spotkanie i został ukarany żółtą kartką, a Milik grał od 73. minuty. Ich zespół ma osiem punktów i spadł na drugie miejsce w grupie E. Liderem został broniący trofeum Liverpool FC (9), który wygrał skromnie u siebie 2:1 z KRC Genk. Rezerwowym w belgijskiej drużynie był Jakub Piotrowski.
Piszczek rozpoczął na ławce rezerwowych starcie Borussii Dortmund u siebie z Interem. Pojawił się na murawie w 82. minucie, już przy stanie 3:2 dla gospodarzy.
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/471713-zielinski-zmarnowal-setke-milik-tez-nie-strzelil-gola