Zaskakujące doniesienia dziennikarza soccerlink.fr. Według jego informacji Łukasz Piszczek ma trafić do Paris Saint-Germain. 34-letni polski obrońca miał skończyć profesjonalną karierę w Borussii Dortmud i wrócić do Goczałkowic-Zdroju, gdzie zaczynał przygodę z futbolem.
Mistrzowie Francji poszukują bowiem obrońcy uniwersalnego, który może występować z powodzeniem z prawej, jak i z lewej strony defensywy. „Piszczu” właśnie do takich zawodników należy.
Dla najlepszego i najbogatszego klubu z Ligue 1, przeszkodą nie jest wiek wychowanka LKS Goczałkowice. PSG często stawia na doświadczony defensorów, którzy ukończyli trzydziesty rok życia. Polakowi kontrakt wygasa w czerwcu 2020 roku i może być do pozyskania za darmo.
W sezonie Piszczek wystąpił w 11 meczach BVB, w których zaliczył trzy asysty. W środowym spotkaniu o Puchar Niemiec w Dortmundzie Borussia pokonała swoją imienniczkę z Moenchengladbach 2:1. „Piszczu” w tym meczu pełnił rolę kapitana.
19 listopada spotkanie Polski ze Słowenią będzie dla prawego obrońcy pożegnalnym, jeśli chodzi o bronienie przez niego barw narodowych.
CZYTAJ TAKŻE: Piszczek dał się namówić. Jeszcze raz zagra w reprezentacji Polski. Będzie to spotkanie pożegnalne
soccerlink.fr, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/470979-zamiast-goczalkowic-paryz-dzialacze-psg-chca-piszczka