Nie milkną echa wczorajszego spotkania 1/16 finału o Puchar Polski Widzew - Legia (2:3). Klasyk ligowy z przeszłości znów rozgrzał wszystkich do czerwoności. - Dobry mecz. Gratulacje dla drużyny i przeciwnika - napisał na twitterze prezes PZPN Zbigniew Boniek, który przez siedem lat grał w Widzewie w latach świetności RTS i zdobył z ekipą z Łodzi dwa mistrzostwa Polski.

Widzew jest dziś drugoligową drużyną, ale spotkania z Legią wciąż są klasykami w Polsce. Tak było i we wczorajszy wieczór. Stadion był wypełniony po brzegi, atmosfera i oprawy na stadionie wspaniałe, a piłkarze zafundowali im fantastyczny spektakl.

Duma, pamiętam jak zaczynaliśmy widzewską historie. Dobry mecz, gratulacje dla drużyny i dla przeciwnika

— napisał na twitterze Boniek.

Wiele osób podkreśla, że Widzew powinien wrócić jak najszybciej do ekstraklasy, bo mecze RTS z Legią przyciągałyby tłumy na trybuny i przed telewizory.

Piękny obiekt, fantastyczna atmosfera, emocje. Naprawdę tęsknię za takimi meczami. Chciałbym, żeby było ich więcej w ekstraklasie

— powiedział bramkarz Legii Radosław Cierzniak.

Dzisiejszy mecz pokazał, jak nasi kibice są spragnieni wielkiej piłki. Olbrzymi szacunek, że można dopingować przez 90 minut i reagować przez cały mecz, a nawet po meczu, który przegraliśmy tak, jak nasi fani. Dziękuję im bardzo

— nie krył wzruszenia szkoleniowiec Widzewa Marcin Kaczmarek.

Najtrafniej spuentował mecz trener Legii Aleksandar Vuković.

To drużyna i klub, który zasługują, żeby być w ekstraklasie, czego im życzę. Pomimo tego, że jesteśmy witani tu tak, jak jesteśmy, wolę grać w Łodzi niż w miejscu, gdzie na stadionie jest trzy tysiące kibiców

— przyznał „Aco”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Klasyk jak za dawnych lat. Widzew przegrał z Legią 2:3. Wszystkie bramki padły w drugiej połowie

MACRO