Trzeci w sezonie gol Krzysztofa Piątka, który rozpoczął mecz w rezerwie, nie wystarczył, by AC Milan w debiucie trenera Stefani Piolego pokonał US Lecce w ósmej kolejce piłkarskiej Serie A. Na San Siro padł remis 2:2, a beniaminek wyrównał w ostatnich sekundach.
W przerwie na mecze eliminacji mistrzostw Europy w rozczarowującej od początku sezonu ekipie Rossonerich doszło do zmiany szkoleniowca. Marco Giampaolego zastąpił Pioli. Jedną z pierwszych decyzji nowego trenera było posadzenie na ławce rezerwowych Piątka, który wcześniej zawodził, a dwa gole strzelił z rzutów karnych.
Pierwszą bramkę w 20. minucie efektownym uderzeniem zdobył reprezentant Turcji Hakan Calhanoglu. Wyrównał w 63. Senegalczyk Khouma Babacar, który poprawił egzekwowany przez siebie rzut karny, gdyż Gianluigi Donnarumma odbił piłkę po strzale z 11 metrów.
Pioli na stratę gola błyskawicznie zareagował wprowadzeniem do gry Bośniaka Rade Krunicia i Piątka. Te roszady przyniosły skutek w 81. minucie, kiedy po podaniu Calhanoglu polski napastnik płaskim strzałem zdobył drugą bramkę dla miejscowych.
Trybuny ryknęły po bramce Polaka. Także 75-letni dziennikarz i kibic AC Milan, Tiziano Crudeli, tradycyjnie już „odleciał” po golu Piątka.
Gdy wydawało się, że nowy trener zacznie od sukcesu, już w doliczonym czasie gry Marco Calderoni potężnym strzałem zza pola karnego wyrównał na 2:2.
AC Milan, który z pięciu ostatnich spotkań wygrał tylko jedno, po pierwszym remisie w sezonie z 10 pkt jest 12. w tabeli.
CZYTAJ TAKŻE: Piątek na ławce. Tak zdecydował nowy trener AC Milan. Może Polak dostanie szansę w drugiej połowie?
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/469331-piatek-wszedl-z-lawki-i-strzelil-gola