Po objęciu przez Radosława Sobolewskiego posady trenera Wisły Płock Nafciarze grają jak w transie. Pięć zwycięstw z rzędu i awans ze strefy spadkowej na pozycję wicelidera ekstraklasy. To piąte odnieśli w Kielcach, gdzie pokonali Koronę 1:0. Bramkę zdobył Ricardinho.
W Koronie odwrotnie. Po objęciu stanowiska trenera przez Mirosława Smyłę, złocisto-krwistym idzie słabiutko. Tylko jedno zwycięstwo i trzy porażki - nie tego spodziewano się po nowym szkoleniowcu. Korona spada w tabeli i jest już przedostatnia. Przeciwko Nafciarzom jego piłkarze wyglądali bezbarwnie.
Nafciarze zwycięstwo zawdzięczają Ricardinho, który strzelił pięknego gola, popisując się przy okazji wysokimi umiejętnościami technicznymi. Brazylijczyk przejął piłkę w polu karnym rywala i otoczony obrońcami Korony podbił ją i silnym strzałem pod poprzeczkę pokonał Marka Kozioła.
Porażka bardzo boli, ale pastwić się dzisiaj nad zespołem nie ma sensu. Trzeba sobie szczerze powiedzieć, że potężny problem stwarza nam gra
— przyznał Smyła.
CZYTAJ TAKŻE: Piast zdobył Kraków. Wisła kończyła mecz w dziesiątkę. Dwa gole Piotra Parzyszka
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/469207-korona-stracona-w-kielcach-wygrana-zapewnil-ricardinho