Polscy siatkarze zajęli drugie miejsce w morderczym turnieju o Puchar Świata. Dziś odebrali srebrne medale. Jedynym, który znalazł się w drużynie gwiazd turnieju, jest Wilfredo Leon.
W drużynie marzeń znaleźli się dwaj Brazylijczycy, dwaj Amerykanie, dwaj Japończycy i jeden reprezentant Polski. Nagroda MVP, czyli najbardziej wartościowego zawodnika całego turnieju, trafiła do 25-letniego Alana z Brazylii.
Nieporozumieniem jest przyznanie nagród przez gospodarzy, siatkarzom gospodarzy. Japończycy zajęli czwarte miejsce, a dwóch z nich znalazło się w drużynie marzeń. Polacy zajęli drugie miejsce i tylko Leon został wybrany.
Polacy zajęli drugie miejsce za Brazylijczykami i otrzymali czek w wysokości 315 tys. dol. (300 tys. do podziału dla zawodników i 15 tys. dla władz federacji).
W turnieju o Puchar Świata w ciągu 15 dni drużyny rozegrały po 11 spotkań systemem każdy z każdym. Najlepiej okazali się Brazylijczycy, którzy nie przegrali żadnego meczu.
Polacy ponieśli dwie porażki: z z wicemistrzami świata i Amerykanami.
Nagrody indywidualne:
Najlepsi przyjmujący: Wilfredo Leon (Polska), Yuki Nishikawa (Japonia);
Najlepsi środkowi: Maxwell Holt (USA), Lucas Saatkamp (Brazylia);
Najlepszy libero - Thales Hoss (Brazylia);
Najlepszy rozgrywający - Micah Christenson (USA);
Najlepszy atakujący - Yuji Nishida (Japonia);
MVP - Alan Souza (Brazylia).
CZYTAJ TAKŻE: Cztery medale i olimpijski awans, a Heynen obiecuje… poprawę
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/468519-tylko-jeden-polski-siatkarz-wyrozniony