- Zawsze po meczu w dwóch zdaniach próbuję powiedzieć moim zawodnikom jak oceniam ich występ. Dzisiaj nie powiedziałem nic. Tylko klaskałem, bo moi zawodnicy świetnie wykonali zadanie. Jestem bardzo z nich zadowolony. Mam nadzieję, że ostatnie trzy spotkania będą wyglądać podobnie - powiedział po zwycięskim meczu z Australią trener polskich siatkarzy Vital Heynen.

Wiele do powiedzenia nie miał także Michał Kubiak. W końcu było to szybkie spotkanie bez historii, a w trzecim secie Biało-czerwoni wygrali do 9.

Zagraliśmy bardzo dobrze, ale najważniejsze, że od samego początku do końca potrafiliśmy utrzymać koncentrację. Nasz trener bardzo dobrze zarządza drużyną. Było wiele zmian i my cały czas utrzymywaliśmy wysoki poziom gry

— przyznał kapitan polskiej reprezentacji.

Trener reprezentacji Australii Mark Lebedew nie krył rozczarowania szybką porażką.

Niewiele można powiedzieć o spotkaniu. Polska zagrała bardzo dobrze, byli doskonale przygotowani, agresywni od pierwszej piłki i nie odpuścili nawet na minutę. Jeśli podejdziemy do tego poważnie, to z tego spotkania możemy dużo nauki wyciągnąć na przyszłość. Niestety dla kibiców nie był to najlepszy spektakl

— zdradził Lebedew.

Przyjmujący reprezentacji Australii Samuel Walker był smutny po spotkaniu.

Jesteśmy rozczarowani wynikiem. Podeszliśmy do meczu z nadzieją, że będziemy mogli nawiązać walkę. Staraliśmy się rywalizować na podobnym poziomie, ale niestety to nam kompletnie nie wyszło

— utyskiwał Walker.

O zdobyciu Pucharu Świata prawdopodobnie zdecyduje niedzielny mecz (godz. 8 czasu polskiego) z Brazylią. Canarinhos mają komplet zwycięstw za trzy punkty, Polacy wygrali siedem spotkań bez straty punktu i przegrali z USA.

CZYTAJ TAKŻE: Polscy siatkarze rozjechali Australię. W meczu 8. kolejki Pucharu Świata pokonali rywali 3:0

PAP, MACRO