Polska sztafeta 4x400 metrow w skladzie: Iga Baumgart-Witan, Patrycja Wyciszkiewicz, Małgorzata Hołub-Kowalik, Justyna Święty-Ersetic zdobyła w Ad-Dausze srebrny medal lekkoatletycznych mistrzostw świata.
W półfinale Polki w swoim biegu uplasowały się na drugiej pozycji (3:25.78), tuż za Jamajkami (3:23.64). Biało-Czerwone wystartowały w półfinale w składzie: Anna Kiełbasińska, Małgorzata Hołub-Kowalik, Patrycja Wyciszkiewicz i Justyna Święty-Ersetic. W zestawieniu zabrakło Igi Baumgart-Witan, która odpoczywała a na dodatek miała katar.
W finale Aniołki Matusińskiego miały zdobyć medal i pobić rekord Polaki. O złoty było trudno, bo Amerykanki wydawały się poza konkurencją. Iga skończyła pierwszą zmianę na trzecim miejscu. Patrycja biegła za Amerykanką, a tuż za nią Brytyjki. Małgorzata ruszyła druga i na tym miejscu przekazała pałeczkę. Justyna ruszyła do boju, ale przepuściła Jamajkę. Na prostej Justyna wyprzedziła Jamajkę i zdobyła srebrny medal. Polki o trzy sekundy poprawiły rekord Polski!
CZYTAJ TAKŻE: Brawo! Marcin Lewandowski z brązowym medalem mistrzostw świata. Był najlepszy z Europejczyków. Ustanowił rekord Polski
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/467030-mamy-to-polki-wicemistrzyniami-swiata-co-za-bieg